Właściciele polskich kin przyjadą do Rzeszowa. Marzą o powrocie do frekwencji sprzed pandemii covid-19

Impreza zaplanowana jest na 24 - 27 czerwca. – Do Rzeszowa przyjedzie 250 - 300 osób związanych z polską branżą kinową: właściciele kin, dystrybutorzy filmów, wystawcy sprzętu kinowego. Dystrybutorzy zaprezentują nową, jesienną ofertę. Pokazom filmów i zwiastunów będą towarzyszyły targi nowego sprzętu kinotechnicznego. Niewykluczone, że przyjadą aktorzy, będzie więc okazja do odbycia wielu ciekawych spotkań i rozmów – zapowiada Grażyna Deptuch, prezes Regionalnej Fundacji Filmowej w Rzeszowie, do której należy Zorza.

Regionalna Fundacja Filmowa i kino przygotowują się już do Forum. Fundacja właśnie rozstrzygnęła przetarg na zakup najnowocześniejszego laserowego projektora filmowego. Zostanie on zamontowany przed Forum Wokół Kina w dużej sali kinowej.

Impreza będzie miała charakter zamknięty, w czasie jej trwania kino będzie nieczynne dla publiczności.

Grażyna Deptuch podkreśla duże promocyjne znaczenie Forum dla miasta.

– Do Rzeszowa przyjedzie po raz pierwszy wielu gości, będą mieli okazję poznać nasze miasto i następnie podzielić się w kraju swoimi wrażeniami. To duża reklama dla rozwijającego się miasta – mówi.

Forum Wokół Kina organizuje Stowarzyszenie Kina Polskie. Jest to impreza środowiska związanego z dystrybucją i rozpowszechnianiem filmów. Skierowana jest do właścicieli i operatorów kin tradycyjnych, studyjnych, multipleksów oraz dystrybutorów filmowych, producentów sprzętu kinowego i usługodawców związanych z rynkiem kinowym.

W Polsce działa 540 kin. 132 to multipleksy, 408 to kina prywatne, niezależne bądź działające w instytucjach kultury.
Rocznie na ekrany polskich kin wchodzi około 360 - 420 premier, w miesiącu to 30 – 35 tytułów. W roku 2023 kina odwiedziło 50,4 mln widzów.

Branża kinowa zmaga się z wieloma problemami. Jak informuje nas Ewa Krawczyk, prezes Stowarzyszenia Kina Polskie, na dochodowość kin niekorzystnie wpływają: inflacja, poziom realnego wynagrodzenia Polaków, wzrost kosztów operacyjnych kin, czyli płaca minimalna, energia, koszty produktów gastronomicznych, a także spadek frekwencji związany z rozwojem platform streamingowych. Inną bolączką właścicieli kin jest brak solidarnych obciążeń z dystrybutorami w opłatach na rzecz Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej. Skutkuje to tym, że kina są obciążone do 11,2 proc. wpływów na rzecz PISF. Innym problemem jest pominięcie branży kinowej z programów KPO na instalację energooszczędnych cyfrowych projektorów laserowych i termomodernizację budynków.

- Wszyscy marzymy o powrocie do frekwencji 61 mln widzów, jaką mieliśmy w roku 2019 r. W 2023 roku odnotowaliśmy 17 proc. spadek widzów. 50,4 mln widzów to pokłosie plag, jakie naszą branżę dotknęły. Mimo wszystko jesteśmy dobrej myśli. Małymi krokami wracamy na odpowiednie tory – mówi prezes Ewa Krawczyk.

CZYTAJ TEŻ: