Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wielkie nazwiska Nowin: Edmund Gajewski

Andrzej Piątek
Edmund Gajewski
Edmund Gajewski Archiwum
Chyba nie było nikogo w Nowinach, kto by Edmunda Gajewskiego nie lubił. Dla przyjaciół słynął nie jako Edmund czy Mundek, ale "Kitek", "Kiciuś" i "Kicio".

Nawet gdy miał już mocno przypruszone skronie, a wiek, którym się nigdy nie chwalił, można było śmiało uważać za szlachetny.

Dla Nowin odkrył Bieszczady. Z nieodłącznym towarzyszem, inną legendą Nowin, fotoreporterem Włodzimierzem Kirsznerem, zwędrowali je jeszcze dzikie i niespokojne.

Udało im się, jako pierwszym w historii tych gór, zdobyć zaufanie ludzi zwanych "Zakapiorami". Byli to zbiegli z całej Polski osobnicy niepokorni, którym los nie poskąpił razów, odmieńcy nieprzystosowani do ucywilizowanego życia w peerelowskich realiach, często poranieni w relacjach z innymi ludźmi. Filozofowie - wiedzący o życiu wiele. Nierzadko utalentowani poeci, malarze i rzeźbiarze.

Obaj nasi koledzy powydobywali ich z cienia i pokazali na łamach Nowin. Szkoda, że nigdy nie udało się im wydać książki o "Zakapiorach".

"Kitek", sam świetny publicysta, recenzent i reporter długo kierował w Nowinach prestiżowym dodatkiem "Widnokrąg" poświęconym kulturze. "Widnokrąg" był rodzajem "wolnościowego wentyla" dla partyjnych Nowin.
Często pod pretekstem pisania o kulturze można tam było przemycać treści, które w Nowinach nie uszły by bystremu oku cenzora. "Kitek", jako redaktor, miał prawo zezwalać na trochę, w istocie pozwalał innym i sobie na bardzo wiele.

Bardzo koleżeński, szczery i uczciwy w relacjach z ludźmi, był ujmująco bezpośredni w kontaktach z dużo młodszymi kolegami.

Namiętnie lubił piękne panie, a one umiały mu się rewanżować. Uwielbiał dobrze zakrapiane towarzyskie spotkania i namiętne dyskusje na każdy temat.

Przetrwały o nim liczne anegdoty. Jedna z nich o tym, jak pewnego wieczoru wyszedł w kapciach z domu wyrzucić śmieci i wrócił dopiero po trzech dniach. Odchodzącej od zmysłów ówczesnej małżonce wyjaśnił niewinnie: Byłem jeszcze za papierosami. Kolejka była długa...

Zmarł 18 kwietnia 2005 roku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24