Opinia o zdarzeniu, które rozegrało się w grudniu ubiegłego roku, właśnie trafiła do tarnobrzeskiej prokuratury.
Przypomnijmy, że lekarka, od której wyraźnie czuć było alkohol, przyjęła podczas porannego dyżuru jedenastu pacjentów. Jeden z nich zawiadomił Narodowy Fundusz Zdrowia, a jego kontrolerzy - policję. Sprawa trafiła do prokuratury.
- Badaliśmy czy pracując pod wpływem alkoholu, lekarka nie naraziła pacjentów na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu - mówi Irena Mazurkiewicz-Kondrat, szefowa Prokuratury Rejonowej w Tarnobrzegu.
Zatrudniony przez śledczych biegły stwierdził, że mimo nietrzeźwości, porady udzielone przez lekarkę były właściwe.
To jednak nie koniec kłopotów lekarki, bo prokuratura także inne dotyczące jej śledztwo. Kontrolerzy NFZ zakwestionowali bowiem zasadność pobierania przez nią pieniędzy, za świadczone usługi medyczne w ramach zawartej umowy.
W datach wskazanych przez lekarkę w wykazach złożonych do NFZ, niektórzy pacjenci nie korzystali z porad pani laryngolog. W tym gronie przynajmniej jedna osoba nie mogła z takich porad korzystać, gdyż od kilku miesięcy nie żyła.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Niewielu wie, że jest wnukiem Wodeckiego. Leo Stubbs już raz próbował sił w rozrywce
- Lodzia z "Rancza" bardzo się zmieniła. Na nowych zdjęciach trudno ją rozpoznać
- Tak dziś wygląda syn Olejnik. Jerzy Wasowski wyrósł na przystojnego mężczyznę
- Szok, w jakim stroju paradowała 16-letnia Viki Gabor! Ludzie pytają, gdzie są rodzice