Policjanci chcieli zatrzymać hondę do kontroli, bo jechała za szybko. Mimo podawanych sygnałów do zatrzymania się kierowca nie reagował, przyspieszył i zaczął uciekać ulicami miasta. Wykonując niebezpieczne manewry stwarzał zagrożenie dla innych uczestników ruchu. Funkcjonariusze ruszyli w pościg za hondą, jednak komunikaty podawane z radiowozu nie skutkowały. Do pomocy ruszyły jeszcze dwa radiowozy.
Policyjne pojazdy próbowały uniemożliwić szaleńczą jazdę, jednak kierowca przyspieszył, wjechał na jedną z głównych ulic, następnie porzucił pojazd i razem z pasażerką wolnym krokiem zaczął iść chodnikiem sugerując, że jest na spacerze. Policjanci nie dali się oszukać i kierowca został zatrzymany. Okazało się, że za kierownicą hondy siedział 20-letni mieszkaniec Sandomierza. Pasażerką była młoda kobieta w zaawansowanej ciąży. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Policjanci ustalili, że 20-latek nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami. Za niezatrzymanie się do kontroli drogowej oraz liczne wykroczenia mężczyzna będzie odpowiadał przed sądem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?