- Wielokrotnie stojąc w korku widziałem, jak inne samochody kopcą z rury wydechowej. Wiele z nich ruszając ze skrzyżowania zostawia za sobą kłęby trującego, czarnego dymu. Tak nie może być. Nie po to w trosce o środowisko inwestujemy w nowoczesne, ekologiczne autobusy, aby inni bezmyślnie je zatruwali - uważa Tadeusz Ferenc, prezydent Rzeszowa.
Nowy sprzęt dla policji
To na jego wniosek w sierpniu w Rzeszowie zorganizowano naradę z udziałem policjantów, inspektorów transportu drogowego, diagnostów oraz urzędników wydziałów ochrony środowiska i komunikacji Urzędu Miasta Rzeszowa. Na spotkaniu ustalono, że w trosce o zdrowie rzeszowian trzeba bezwzględnie zaostrzyć kontrole pojazdów i eliminować z ruchu te, które nie spełniają norm emisji spalin. Na kolejnej sesji radni przekazali policji pieniądze na zakup dodatkowego sprzętu. 50 tys. zł wystarczyło na analizator składu spalin i dymomierz.
Jak tłumaczy Grzegorz Polak z wydziału ruchu drogowego Komendy Miejskiej Policji w Rzeszowie, pierwsze urządzenie pozwala precyzyjnie określić zawartość szkodliwych substancji w spalinach wydalanych przez samochód. Drugie z urządzeń bada poziom zadymienia spalin. W obu przypadkach, jeśli normy są przekroczone, policja zatrzymujemy kierowcy dowód rejestracyjny.
Na podstawie pokwitowania może dojechać tylko do warsztatu. Dokument otrzymuje z powrotem dopiero po usunięciu usterek, co musi potwierdzić stacja diagnostyczna. Tylko w ubiegłym tygodniu takich kontroli przeprowadzono 18. 7 z nich zakończyło się zatrzymaniem dokumentów.
Dlaczego kontrole są tak istotne? Urzędnicy wskazują na rosnącą liczbę samochodów, która w Rzeszowie przekroczyła już 127 tysięcy. Tyle samo pojazdów codziennie wjeżdża do miasta z okolicznych miejscowości. Przekłada się to na poziom zanieczyszczenia środowiska. Większość samochodów ma powyżej 10 lat, emitują mnóstwo dwutlenku węgla i innych szkodliwych dla zdrowia substancji. Najbardziej uciążliwe są autobusy i ciężarówki z silnikami diesla, które bez odpowiedniego serwisu dodatkowo zanieczyszczają powietrze sadzą. Nowy sprzęt pozwala zwiększyć częstotliwość kontroli.
Samochody do pomiarów są wychwytywane przez patrole policji oraz Inspekcji Transportu Drogowego. Jakość spalin jest kontrolowana m.in. na placu w Krasnem. Poza tym wydział komunikacji urzędu miasta częściej kontroluje stacje diagnostyczne w Rzeszowie.
- Co do wysokiej jakości ich pracy mamy pewność. Samochody są tu kontrolowane wnikliwie i nie ma raczej możliwości, aby na drogę wyjechał pojazd niesprawny. Niestety nie wiemy, jak sytuacja wygląda poza miastem, skąd codziennie wjeżdża do nas mnóstwo obcych aut. Dlatego policyjne kontrole są tak przydatne - mówi Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Maria z "Sanatorium" żyje jak królowa! Dziedziczkę fortuny zna cały Konstancin [FOTO]
- Hit! Pokazali taniec Radwańskiej i jej koleżanek. Tak balowała na weselu znajomych
- Widzowie dopatrują się romansu w TzG! Drobne gesty zdradzają wszystko
- Od sutenerki i żony gangstera do celebrytki. Tak Kaźmierska pięła się na szczyt