Świadkiem wczorajszego zajścia przy ul. Wincentego Pola był pan Tomek, mieszkaniec osiedla Piastów w Rzeszowie.
- Szedłem akurat chodnikiem, kiedy kierowca suzuki bez obciachu wpakował się na trawnik. Jakiś inny facet jadący czerwonym fordem zwrócił mu uwagę, ale w odpowiedzi od krewkiego czterdziestolatka usłyszał, że jest wieśniakiem. Oceniając sposób parkowania tego bezczelnego typa nie mam jednak wątpliwości, że to on zachował się prowincjonalnie. Gdyby zachował się kulturalnie i odjechał, pewnie nawet nie zrobiłbym tych zdjęć. A tak postaram się, żeby dotarły do policjantów. Już oni będą wiedzieli jak zrobić z nich użytek - relacjonuje internauta
Panu kierowcy przypominamy, że do parkowania samochodu w Rzeszowie służą miejsca postojowe.
Trawnik, który on i jego poprzednicy zniszczyli, z definicji ma być ozdobą. Jeździć po nim nie wolno nawet właścicielom pseudoterenówek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Andrzej Piaseczny przeszedł operację? Wygląda na to, że chciał ukryć opatrunki...
- Kim jest córka Kowalewskiego? Gabriela idzie w ślady rodziców. Będzie wielką gwiazdą?
- Nowe wieści o tajemniczym ojcu dziecka Tomaszewskiej. Wygadała się bliska osoba
- Wszyscy patrzyli na wyeksponowane krągłości Romanowskiej. Projektant gwiazd ocenia