Ustawa obowiązuje od 1 kwietnia i ma zachęcić niesłyszących do odważniejszego korzystania z placówek publicznych. We wszystkich urzędach, szpitalach, przychodniach, komendach policji i straży pożarnej mają pojawić się tłumacze języka migowego.
Urzędy w różny sposób radzą sobie z nowym przepisem. Większość nie zatrudnia w tym celu dodatkowych osób, a jedynie korzysta z rejestru tłumaczy, którzy są na liście wojewody. Trzeba jednak umówić się na spotkanie lub wypełnić formularz internetowy, by skorzystać z ich usług.
Z kolei urząd wojewódzki przeszkolił swoich 33 pracowników w języku migowym. Zrobił to również ZUS, który nauczył migać 10 pracowników obsługi m.in. z Rzeszowa, Mielca, Tarnobrzega, Przemyśla i Stalowej Woli.
Takie szkolenia ciągle trwają w rzeszowskim magistracie. Do końca kwietnia skończy je 11 pracowników. Na razie urząd zamontował videodomofon. Urządzenie ma ekran, na którym zobaczymy tłumacza języka migowego. Ten łączy się z pracownikiem urzędu i instruuje petenta, gdzie pójść, by załatwić sprawę. Pierwszy pojawił się w wydziale spraw obywatelskich przy ul. Okrzei. Drugi będzie zamontowany w wydziale komunikacji przy pl. Ofiar Getta.
- Mur komunikacyjny, jaki dzieli niedosłyszących od reszty społeczeństwa jest ogromny i mimo, że jeszcze nie wszystko funkcjonuje jak trzeba, dobrze, że zaczynamy doganiać Europę - komentuje Barbara Drapała, laureatka nagrody pełnomocnika rządu ds. osób niepełnosprawnych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Szok, w jakim stroju paradowała 16-letnia Viki Gabor! Ludzie pytają, gdzie są rodzice
- Makabryczny żart męża "Królowej Życia". Kobiety mu tego nie darują
- Bieniuk w PRZEŚWITUJĄCYCH spodniach na ściance. Tak wystroić mogła się tylko ona
- Andrzej z "Sanatorium miłości" mieszka w DPS. Nie zgadniecie, kto chce mu pomóc