Nad ustaleniem sprawcy powtarzających się kradzieży rowerów pracowali policjanci z wydziału kryminalnego rzeszowskiej komendy. Funkcjonariusze uzyskali informację o pojawieniu się oferty sprzedaży kradzionego roweru. Została ona umieszczona na jednym z internetowych portali. Jednoślad rozpoznała właścicielka, która zawiadomiła policjantów. Kobieta odpowiedziała na ogłoszenie i umówiła się na kupno roweru.
W umówionym miejscu, na sprzedającego, czekała wspólnie z policjantami. Mężczyzna przyszedł na spotkanie z wystawionym na aukcji jednośladem. Właścicielka rozpoznała swój rower. Funkcjonariusze zatrzymali 42-letniego mężczyznę. W jego podręcznej torbie znaleźli przeciętą linkę zabezpieczającą należącą do kobiety oraz umowy sprzedaży kilkunastu różnych przedmiotów, w tym 4 innych rowerów. Policjanci zabezpieczyli znalezione przedmioty.
Początkowo mężczyzna nie przyznawał się do niczego. Podczas wyjaśnień tłumaczył, że jeden rower okazyjnie kupił, drugi miał należeć do jego syna. Pozostałe przedmioty rzekomo podrzucił mu mężczyzna, od którego okazyjnie kupił rower.
Funkcjonariusze nie dali wiary tym wyjaśnieniom. Jeszcze w dniu zatrzymania odzyskali część skradzionego mienia. Ostatecznie mężczyzna przyznał się do winy. Na obecnym etapie postępowania policjanci na podstawie zebranego materiału dowodowego przedstawili mu dwa zarzuty kradzieży. Zarzutów może być jednak więcej. Policjanci podejrzewają mężczyznę o kilkanaście innych kradzieży i dalej pracują nad wszechstronnym wyjaśnieniem tej sprawy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Szpak pokazał swojego towarzysza. Połączyła ich miłość od pierwszego wejrzenia
- Tomaszewska i Sikora spacerują z wózkiem. Wydało się, co ich łączy! [ZDJĘCIA]
- Urbańska obnaża się przed młodzieżą w sieci. Nie jesteście na to gotowi [ZDJĘCIA]
- Była naszą olimpijską królową. Dziś Otylię Jędrzejczak trudno rozpoznać [ZDJĘCIA]