W Rzeszowie ruszyły zdjęcia do filmu "Żużel" [WIDEO]

Zdjęcia do filmu „Żużel” Doroty Kędzierzawskiej rozpoczęły się w ubiegłym tygodniu w Częstochowie. Wczoraj ekipa filmowców zawitała na Stadion Miejski w Rzeszowie i cały dzień kręciła tu sceny z udziałem kibiców. Wybór naszego miasta wcale nie był przypadkowy, bo reżyserka odwiedziła wcześniej wszystkie polskie stadiony żużlowe.

- Macie przepiękny obiekt, zupełnie inny niż pozostałe. Sam park maszyn jest tak fotogeniczny i piękny, że nie mogliśmy zrezygnować z Rzeszowa - mówi reżyserka.- A skąd pomysł na tę produkcję? Bo o żużlu powstało dotąd mnóstwo dokumentów, ale fabuła jakoś ten temat omijała._A ja do dziś pamiętam żużel z czarno-białej telewizji, pamiętam tych chłopców z chustkami na ustach i w małych kaskach. Wiem, że na torach przeżywają emocje, których większość z nas w ogóle nie jest w stanie doświadczyć. To są współcześni gladiatorzy - opowiada reżyserka.

Jak można się domyślić, film opowiada o młodym żużlowcu, który rozpoczyna swoją karierę i jest niezwykle zdeterminowany, by dojść na szczyt. Występują m.in. Tomasz Ziętek, Paweł Wilczak, Karolina Gruszka i debiutująca jako aktorka filmowa 18-letnia Jagoda Porębska. Na ekranie zobaczymy też rzeszowskich dziennikarzy, wcielających się w ole komentatorów sportowych i reporterów, a także kibiców. Zadaniem fanów żużla było...kibicowanie.

- Przyjechałam tu z Ropczyc, bo byłam bardzo ciekawa jak wygląda plan filmowy od kuchni. Myślę o szkole aktorskiej, a to jest świetne doświadczenie - opowiada Karolina Chmielowiec. - Z tego kibicowania straciłam głos, bo mieliśmy krzyczeć, skandować i dawać maksimum emocji choć na torze nic się nie działo. Wszystko trzeba było sobie wyobrazić, słuchając wskazówek reżysera - dodaje.

W czwartek i w piątek na planie mają pojawić się żużlowcy z Częstochowy i Rzeszowa, by kręcić sceny meczu żużlowego. W Rzeszowie ekipa pozostanie 10 dni. Zdjęcia do filmu potrwają do października. Obraz wejdzie na ekrany kin najwcześniej w 2017 r.