Łukasz Sikora, kierownik zespołu marketingu i rozwoju połączeń w porcie Rzeszów - Jasionka nie zdradza, z jakim przewoźnikiem toczą się rozmowy na temat lotów z Rzeszowa do Paryża.
- Mogę jedynie powiedzieć, że rozmowy są na finalnym etapie i w niedługim czasie zorganizowana zostanie konferencja, na której poinformujemy o szczegółach.
Udało się nam ustalić, że loty ruszyłyby w sezonie letnim. Rejsy mają być dwa razy w tygodniu - we wtorek i sobotę.
Kiedyś Rzym i Paryż miał w swojej siatce połączeń operator - Eurolot, który już nie istnieje.
To nie jedyne nowości w kierunkach podróżowania. Od 1 maja będziemy latać z Ryanairem na grecką wyspę Korfu. Loty będą raz w tygodniu - w niedziele. Z Rzeszowa samolot ma wylecieć o godz. 9.30 i o 12.35 będzie na Korfu. Powroty z wyspy także będą w niedziele. Samolot wystartuje z Korfu o godz. 8, a o 9.05 wyląduje już w Jasionce.
Od 31 października Ryanairem dolecimy do Berlina. Połączenia będą trzy razy w tygodniu: w poniedziałki, środy i piątki.
- Nowe połączenie wpisuje się doskonale w plany rozwoju lotniska w Rzeszowie, szczególnie, że trasa połączy stolicę Podkarpacia z jednym z największych centrów biznesowych Europy - mówił nam Stanisław Nowak, prezes portu Rzeszów - Jasionka.
Informowaliśmy już, że od 29 marca codziennie z Lufthansą można lecieć do Monachium. Nowa trasa zastąpiła rejsy z Jasionki do Frankfurtu.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Narożna przeszła poważną operację. Latami ukrywała dolegliwości po porodzie
- Dramat Roksany: przyleciała do teściowej WYNAJĘTYM helikopterem! Oszczędza na własny?
- Pazura wziął kolejny ślub poza granicami Polski. Nikt się tego po nim nie spodziewał
- Michał Szpak w prześwitującej spódnicy. Te widoki trudno zapomnieć