Po materiale Smród z Res-Drobu zatruwa ludziom życie od lat. I nic się nie zmienia w sprawie kurzych odpadów, które były przewożone w odkrytej ciężarówce, otrzymaliśmy wyjaśnienie od firmy Res-Drob. O tym, że po placu firmy poruszają się ciężarówki z odpadami kurzymi, poinformowali nas nasi Czytelnicy. Przysłali też filmy zdjęcia, które pokazują, w jakich warunkach przewozi się drobiowe odpady i jak się myje samochody.
- Od lat walczymy ze smrodem, od lat firma obiecuje, że już wkrótce coś z tym zrobi, a nadal śmierdzi i właściwie nic się nie zmienia - mówią mieszkańcy „szafy” przy ul. Warszawskiej.
W oświadczeniu przesłanym przez Res-Drob czytamy:
„Ustalono, że widoczny na przekazanej fotografii samochód nie należy do firmy. Kierowca sfotografowanego samochodu dostawczego nie jest pracownikiem Res-Drob, a odbiorcą. Właściciel samochodu dysponuje stosownym pozwoleniem, z którego jasno wynika, że pojazd został dopuszczony do transportu ubocznych produktów pochodzenia zwierzęcego i spełnia przewidziane normy”.
W dalszej części firma pisze, że po przeanalizowaniu materiału z monitoringu ustalono, że samochód nie opuścił terenu zakładu niezabezpieczony, przeszedł prawidłowo procedurę załadunku, został sprawdzony, zabezpieczony (w tym pokryty plandeką) i odprawiony przy bramie.
„Każdy pojazd jest ewidencjonowany, poddawany kontroli i dopiero wówczas może opuścić teren zakładu. Res-Drob dokłada starań, aby samochody firm współpracujących przyjeżdżały w należytym stanie technicznym oraz wizualnym. Zgodnie z przepisami, w trakcie załadunku samochód mógł poruszać się po placu”
- czytamy w piśmie. Firma zapewniła, że w najbliższych dniach przeprowadzi szkolenie dla pracowników obsługi technicznej, którzy są odpowiedzialni za transport odpadów drobiowych na terenie zakładu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?