- Ktokolwiek chciałby zagłębić się w historię Rzeszowa z początku XX wieku, to z całą pewnością trafi na nazwisko Edwarda Janusza - mówią pomysłodawcy nakręcenia filmu.
To Ilona Dusza-Kowalska, reżyserka i scenarzystka, Jakub Kowalski, reżyser, Jakub Pawłowski, scenarzysta i Sebastian Fiedorek, operator.
Rzeszowskie janusze
Film będzie nosił tytuł „Rzeszowskie janusze”. Twórcy tłumaczą, że janusze pisane są z małej litery, bo to rodzaj symbolu.
- Film będzie miał trzy wymiary: część dokumentalną, część fabularną i część animowaną - wyjaśnia Jakub Pawłowski. - W części dokumentalnej o Edwardzie Januszu będą opowiadali historycy, badacze dziejów miasta, fotografowie. W części fabularnej spróbujemy odtworzyć kilka wątków z życia tego ciekawego człowieka, który dzisiejszym młodym ludziom jest chyba mało znamy. Chcemy też pokazać część ocalałych fotografii Janusza. Jego rolę w części fabularnej zagra Waldemar Czyszak, aktor rzeszowskiego Teatru im. Wandy Siemaszkowej.
Współpracuje z nami prawnuczka fotografa
Ilona Dusza-Kowalska dodaje, że cały zespół ogromnie cieszy się z faktu, że przy powstawaniu filmu będzie z nimi współpracowała prawnuczka Edwarda Janusza.
- Bardzo się na tę współpracę cieszymy - mówi pani Ilona. - Chciałabym się jeszcze pochwalić, że udało nam się zdobyć do tego filmu stuletni aparat fotograficzny. Wypożyczyło go nam Stowarzyszenie Aparat Caffe, które zajmuje się zabytkowymi aparatami i ma kolekcje takich przedmiotów. Bardzo im za to dziękujemy.
Zdjęcia do „Rzeszowskich januszy” powstają w studio filmowym, które sami zaaranżowali w pomieszczeniach Estrady Rzeszowskiej. Są tu stare meble, fotografie, obrazy, wiele pamiątek związanych z rodziną Januszów. W produkcję filmu zaangażowana jest Fundacja Rzeszowska, Estrada Rzeszowska, Podkarpacka Komisja Filmowa, a także firma BZFZ.
- Zdjęcia do filmu planujemy zakończyć do końca listopada, a premiera odbędzie się w grudniu - informuje Jakub Kowalski.
Cesarsko-królewski fotograf
Edward Janusz urodził się w 1850 roku we Lwowie. Student Politechniki Lwowskiej, później oficer w armii austriackiej, wreszcie od 1880 roku fotograf wyróżniony - nadanym mu w 1898 roku - tytułem Cesarsko - Królewskiego Nadwornego Fotografa. Założył zakład fotograficzny, jeden z największych i najlepszych w Galicji, który pod szyldem E. Janusz działał w Rzeszowie w latach 1886-1951. Po jego śmierci prowadzony był początkowo przez żonę Leopoldynę, a później przez córki Helenę i Marię.
Janusz był także założycielem rzeszowskiego gniazda Polskiego Towarzystwa Gimnastyczne „Sokół”. Zmarł 3 marca 1914 roku. Zakład Janusza mieścił się przy ówczesnej ulicy Sandomierskiej 18 (obecna ulica Grunwaldzka). Wiele pokoleń rzeszowian robiło sobie w tym zakładzie pierwsze w życiu, czarno-białe zdjęcie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Zadymy na urodzinach uczestniczki "Rolnika". Karetka pogotowia, gaz pieprzowy. Szok!
- Dni Gąsowskiego w "TTBZ" są policzone?! TAKĄ niespodziankę zgotowała mu produkcja!
- Maja Rutkowski ZROBIŁA TO z premedytacją, teraz się tłumaczy. Okropne, co ją spotkało
- Była pięknością ze "Złotopolskich". Dziś Gabryjelska nie przypomina siebie | ZDJĘCIA