Nie ma pieniędzy na remonty parków w Rzeszowie

Miasto zaplanowało rewitalizację obu parków na lata 2016-2017. W wieloletnim planie finansowym radni zarezerwowali na ten cel w sumie 11 mln zł. Prace, na które mieszkańcy miasta czekają od lat, prawdopodobnie nie zaczną się w tym roku.

- Chcemy, aby obie inwestycje dofinansowała Unia Europejska. Złożyliśmy już wstępny wniosek o 80-procentową dotację z Regionalnego Programu Operacyjnego. Pod koniec roku powinniśmy wiedzieć, czy pieniądze zostały nam przyznane - mówi Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa.

Urzędnicy liczą, że jeśli pieniądze uda się zdobyć, przetarg na wykonanie prac ogłoszą na początku przyszłego roku. W parku przy Rycerskiej w Rzeszowie część prac jest już wykonana. Zbudowano tu m.in. 300-metrową ścieżkę z nawierzchnią mineralno-żywiczną, przepuszczającą wodę. Mają tu powstać także dwie nowe fontanny.

Z kolei przy ul. Dąbrowskiego, w ogrodzie im. Solidarności miasto chce odtworzyć istniejące tu przed laty staw i ogrody kwaterowe. Z tym, że zamiast warzyw zostaną posadzone kwiaty i krzewy. Powstaną także alejki, zegar słoneczny i place zabaw. Wymienione zostaną wszystkie ławki i kosze na śmieci. Wcześniej sokolnicy zadbali o przepłoszenie z obu parków gawronów.