Basen skoczków Stali Rzeszów będzie jak nowy

- Zakres prac jest bardzo duży, jeśli wszystko uda się wykonać, będziemy mieć w Rzeszowie jeden z najlepszych w Europie ośrodków treningowych. Roboty mają się zacząć jeszcze w tym roku - mówi Grzegorz Lesiak, przewodniczący Komitetu Technicznego Skoków do Wody w Polsce.

Nasi reprezentanci to multimedaliści

Skoczkowie Stali Rzeszów, to w tej chwili europejska czołówka w tej dyscyplinie. Na basenie przy ul. Matuszczaka przez pięć dni w tygodniu trenuje ponad 50 zawodników.

Wśród nich m.in. Andrzej Rzeszutek i Kacper Lesiak z seniorskiej reprezentacji polski oraz członkowie Kadry Narodowej Juniorów - Dominika Bąk, Aleksandra Błażowska, czy Kaja Skrzek. Ta ostatnia tylko w tym roku zdobyła dwa złote medale mistrzostw Europy juniorów.

- W tej chwili szykuje się do listopadowych mistrzostw świata w Kazaniu, a juniorzy przygotowania prowadzą pod kątem kończącego sezon Grand Prix Polski w Tychach - mówi Sławomir Wolski, prezes sekcji skoków do wody Stali Rzeszów.

Dodaje, że Andrzej Rzeszutek był z kolei bardzo bliski startu na tegorocznych Igrzyskach Olimpijskich w Rio de Janeiro. Na przeszkodzie stanął wyłącznie zmieniony w ostatniej chwili system kwalifikacyjny do olimpiady. Chociaż rzeszowianie są multimedalistami mistrzostw Polski i Europy, przez lata nie mogli się doprosić remontu pływalni, na której trenują. Dopiero w 2014 roku miasto przejęło pływalnię od WSK, oddając w zamian parking przy ul. Żeglarskiej. W trakcie wielomiesięcznych konsultacji z urzędnikami ustalono zakres prac potrzebnych do wykonania. Po ich zakończeniu Rzeszów, jako jedno z najlepszych tego typu miejsc w Europie, będzie pełnić rolę ośrodka przygotowań kadry olimpijskiej.

Gąbki w basenie, zamiast wody

- Opracowana jest już dokumentacja, która pozwoli niebawem ogłosić przetarg na projekt i przebudowę pływalni. Niecka zostanie nieco wypłycona, lustro wody podniesione do poziomu posadzki. Dach częściowo zostanie podniesiony. Cieszę się, że te prace wreszcie się rozpoczną, bo komisje sportu oraz inwestycji mocno naciskały na władze miasta w tej sprawie - mówi Jolanta Kaźmierczak, radna PO, szefowa komisji inwestycji Rady Miasta Rzeszowa.

Podczas przebudowy pływalni, od strony ulicy Matuszczaka zostanie wybudowana przede wszystkim sala gimnastyczna dedykowana skoczkom. Znajdzie się tu m.in. tzw. suchy basen. To niecka o głębokości około 4 metrów i wymiarach 8 x 6 metrów. Zostanie wypełniona gąbkami. Zawodnicy będą tu doskonalić skoki, które później przeniosą na trampoliny i trening na pływalni. Na sali zostaną także zamontowane specjalistyczne batuty i ścieżki akrobatyczne.

W części basenowej zostanie zamontowany osprzęt do skoków. To m.in. podstawa dla dwóch trampolin 3-metrowych, które posłużą do trenowania skoków synchronicznych. W nich specjalizują się Andrzej Rzeszutek i Kacper Lesiak. Basen zostanie ponadto wyposażony w nową konstrukcję wieży 5-metrowej i dwie trampoliny 1-metrowe. Prace potrwają około 1,5 roku.

- Część treningów w tym czasie będzie się odbywać na basenie Rzeszowskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. Ale planujemy też wyjazdy do Zakopanego i Poznania, gdzie baseny są w pełni przystosowane do treningów skoków - dodaje Grzegorz Lesiak.