Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Al. Sikorskiego w Rzeszowie prawie gotowa. Ale...

BG
internauta
Kierowcy narzekają, że na modernizowanej jezdni panuje chaos z powodu złego oznakowania

Aleja Sikorskiego to jedna z najważniejszych ulic w mieście. Jest główną trasą wylotową na Dynów, codziennie służy jako dojazd do pracy w Rzeszowie tysiącom mieszkańców okolic Tyczyna i Błażowej.

Do tej pory poszerzono ją na odcinku od alei Powstańców Warszawy, do skrzyżowania z ulicą Malowniczą. Ostatni fragment do granicy Rzeszowa i Tyczyna jest właśnie modernizowany.

Którędy jechać, gdzie nie wjeżdżać?

Prace, które aktualnie wykonuje firma Skanska będą kosztować 20 milionów złotych. Aż 17 mln z tej kwoty to dofinansowanie z Unii Europejskiej. Na całej długości jezdnia dostaje dodatkowe dwa pasy ruchu (teraz będzie ich cztery) oraz chodniki i drogę rowerową. Mieszkańcy osiedla Biała, przez które biegnie aleja Sikorskiego narzekają jednak, że na jezdni panuje bałagan, który nasilił się w ostatnich dniach.

- Chwilami nawet nie wiadomo, którą strony ulicy można jechać. Barierki i słupki, które powinny prowadzić kierowców we właściwy sposób, są tak porozstawiane, że ludzie się gubią - mówi pan Stanisław.

Drogowcy mają pilnować porządku

Na niebezpieczeństwo zwraca uwagę także pan Paweł.

- Wykonawca nie potrafi właściwe oznakować zmian w organizacji ruchu. Ale to nic w porównaniu do zapewnienia bezpieczeństwa dojazdu do niektórych posesji. Zapraszam szczególnie pod numer 212 i 214, gdzie od grudnia ubiegłego roku mamy codzienną ruletkę z wyjazdem: albo się uda, albo nie. A kto odpowiada za bezpieczeństwo ruchu drogowego w mieście na prawach powiatu? To prezydent miasta. Niestety w urzędzie także nie interesują się naszym bezpieczeństwem - pisze internauta.

Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa odpiera zarzuty. Zwraca uwagę, że jeszcze przed rozpoczęciem prac wykonawca przedstawił miastu projekt tymczasowej organizacji ruchu. Został on zaakceptowany przez Miejski Zarząd Dróg w Rzeszowie.

- I drogowcy mają obowiązek pilnować, aby przejazd przez ulicę był bezpieczny i zgodny z tym dokumentem. Nie mieliśmy sygnałów, aby było inaczej. Będziemy interweniować - zapowiada Maciej Chłodnicki w odpowiedzi na skargi kierowców.

Sprawdzą oznakowanie na jezdni

Damian Solarz, kierownik budowy z firmy Skanska tłumaczy, że ostatnie zmiany w organizacji ruchu wynikają z układania finalnej warstwy asfaltu.

- Prace są zaplanowane do środy, ale w przypadku niesprzyjających warunków atmosferycznych mogą się przedłużyć. Przy wszystkich robotach stawiamy odpowiednie znaki i codziennie sprawdzamy stan oznakowania. Zdarza się, że po weekendzie są one jednak poprzewracane, więc na bieżąco je poprawiamy - zapewnia Damian Solarz.

Dodaje, że po wykonaniu asfaltu ruch wróci znowu na dwa wewnętrzne pasy ruchu. W tym czasie drogowcy będą pracować po obu stronach jezdni, gdzie muszą zbudować chodniki, drogi rowerowe i zjazdy na posesje. Stan zaawansowania prac na alei wynosi w tej chwili już ponad 83,5 procent.

- Mamy zapewnienie od wykonawcy, że jezdnia będzie gotowa dla ruchu w całości w tym roku. W przyszłym tygodniu mają być już na niej malowane linie. To o pół roku szybciej niż zakładała umowa - dodaje Maciej Chłodnicki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24