Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy Orłów: nie mamy dogodnych dojazdów do domów i pól

Norbert Ziętal
Mieszkańcy nie mają dogodnego dojazdu do swoich domów i pół położonych wzdłuż krajowej 77, na odcinku Zadąbrowie – Duńkowiczki.
Mieszkańcy nie mają dogodnego dojazdu do swoich domów i pół położonych wzdłuż krajowej 77, na odcinku Zadąbrowie – Duńkowiczki. Norbert Ziętal
Nawet kilkanaście km muszą nadrabiać mieszkańcy, którzy chcą dojechać do swoich domów i pól przy krajowej drodze 77. Domagają się zmiany oznakowania szosy.

Chodzi o odcinek drogi krajowej nr 77 od Zadąbrowia do Duńkowiczek. Na jej sporej długości pasy ruchu rozdziela podwójna ciągła linia. Jej przekraczanie jest zabronione.

- Wiele osób nie ma dogodnego dojazdu do swoich domów i pól. Niektórzy muszą nadrabiać kilkanaście kilometrów, aby w zgodzie z przepisami dojechać do swojego pola lub domu - mówi Jacek Kurcek, mieszkaniec Orłów.

To on, wspólnie z innym mieszkańcem, interweniowali w tej sprawie w Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Działają w imieniu większej grupy mieszkańców.

- Efekt braku dojazdu jest taki, że wiele osób świadomie łamie przepisy i przejeżdża przez podwójną ciągłą. A policja tylko na to czeka i sypie mandatami - twierdzi pan Jacek.

I podaje przykład. Ktoś mieszka w Orłach po zachodniej stronie drogi. Pole ma po drugiej stronie szosy. Nie może do niego dojechać, bo musiałby przekroczyć podwójną ciągłą. Jeżeli chce dotrzeć do pola ciężkim sprzętem rolniczym to musi jechać do oddalonej o 6 km Żurawicy i dopiero tutaj na skrzyżowaniu zawrócić. Następnie znowu przejechać 6 km.

Starania mieszkańców popierają władze gminy Orły.

- Jest to problem sporej części osób. Jakie widzimy rozwiązania.? Ronda, wysepki z lewoskrętami lub tzw. zawrotki - twierdzi Bogusław Słabicki, wójt Orłów.

Swoje problemy mieszkańcy i władze gminy przedstawili podczas spotkania z policją i przedstawicielami GDDKiA.

- Ronda na tej drodze raczej nie wchodzą w grę, bo jest za duża różnica pomiędzy wielkością ruchu na krajówce a drogami prostopadłymi. Możliwa jest budowa lewoskrętów lub zawrotek. Jednak konieczne będą analizy - wyjaśnia przedstawiciel GDDKiA.

Przeszkodą, oprócz względów finansowych, może być również kwestia znacznego spowolnienia ruchu na tym odcinku. Już wkrótce będzie to łącznik pomiędzy autostradą A4, jej węzłem w Radymnie, i Przemyślem oraz przejściem granicznym w Medyce.

- Finanse? Mieszkańcy w mandatach za przekraczanie podwójnej ciągłej już dawno spłacili te inwestycje. Jeżeli nic nie zostanie zrobione w naszej sprawie to podejmiemy decyzje o proteście. Np. blokadzie drogi - mówi pan Jacek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24