- Chcemy pokazać, że te psy również można przygarnąć i pokochać - mówią inicjatorzy akcji.
Bubu od zimy przebywa w schronisku. Wiekowy, ma co najmniej 12 lat. Do tego niewidomy. W typie labradora. Błąkał się po przemyskich ulicach. Nikt go nie szukał, nie tęsknił za nim. Ze względu na swój stan ma ten przywilej, że chodzi luzem po schronisku.
- Bardzo tęskni za ludźmi. Brakuje mu przytulania, wspólnych zabaw. Pogłaskany po grzbiecie od razu kładzie się na plecy i macha radośnie łapkami - opisują pracownicy schroniska.
- Ludzie unikają adoptowania psów starszych i kalekich. Wolą młode, niekłopotliwe psy. A starszych lub chorych przybywa nam coraz bardziej. Dlatego cieszymy się z tej akcji i liczymy, że przyniesie efekty - mówi Artur Bąk, kierownik schroniska dla bezdomnych zwierząt w Orzechowcach pod Przemyślem.
Tą sytuację chcą zmienić wolontariusze z przemyskiego Stowarzyszenia Młodość ze Sztuką. Wykonali zdjęcia ponad 50 psów. Spisali historię każdego z nich. Fotografie z opisami będą eksponowane na dużych planszach na ulicach Przemyśla. Pierwszy raz w następny weekend (27 i 28 sierpnia), podczas Wincentiady, czyli święta patrona Przemyśla.
- Może kogoś, po obejrzeniu tych zdjęć, ruszy serce i przygarnie starszego lub chorego psa. Ja sama mam chorego psa wziętego ze schroniska, dlatego wiem, że takim zwierzętom warto dać szansę - mówi Agnieszka Kruczyńska - Magnowska, wolontariuszka stowarzyszenia.
Przy okazji wystawy będzie zbierana pomoc dla schroniska i karma dla psów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?