Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Paliwowa rewolucja

Janusz Motyka
Marian Kołodziej, prezes przemyskiego oddziału Naczelnej Organizacji Technicznej, współautor projektu dostosowywania skroplonego gazu ziemnego  na alternatywny  napęd samochodowy.
Marian Kołodziej, prezes przemyskiego oddziału Naczelnej Organizacji Technicznej, współautor projektu dostosowywania skroplonego gazu ziemnego na alternatywny napęd samochodowy. Janusz Motyka
Skroplony gaz ziemny ma być alternatywnym napędem samochodów. Pierwsza w Polsce pilotażowa stacja do jego przetwarzania powstanie w Przemyślu prawdopodobnie jeszcze w tym roku roku

- Mamy już doświadczenie i odpowiednio przeszkolone kadry. Jako pierwsi w kraju kilkanaście lat temu wprowadziliśmy autobusy zasilane sprężonym gazem - mówi Marian Kołodziej, prezes przemyskiego oddziału Naczelnej Organizacji Technicznej i były długoletni dyrektor MZK, który wprowadzał gazowy napęd w autobusach miejskich.

Tańsze paliwo

1 złoty za litr
100 km jazdy autobusu MZK na sprężonym gazie propan-butan kosztuje dziś około 30 zł. 100 km jazdy autobusu MZK na oleju napędowym kosztuje około 110 zł. Cena detaliczna 1 litra skroplonego gazu ziemnego nie przekroczy 1 złotego. Cena 1 l benzyny w zależności od liczby oktanów waha się dzisiaj w granicach 4 zł

Z powodu różnic cen paliwa transport miejski oszczędza corocznie blisko milion złotych. Obecna inicjatywa Instytutu Nafty i Gazu PAN w Krakowie idzie jeszcze dalej. Do napędzania samochodów byłby zastosowany skroplony gaz ziemny. A tego na Podkarpaciu nie brakuje.
- Czystość i inne parametry podkarpackiego gazu są wręcz idealne - dodaje Kołodziej. Dodatkową zaletą projektu jest fakt, że w samochodach przystosowanych do nowego rodzaju paliwa wymagane będą niewielkie zmiany. Stacja skraplania gazu ma kosztować kilka milionów dolarów. W ciągu siedmiu lat nakłady zwrócą się całkowicie. Przy aktywnej współpracy samorządu miejskiego i miejscowych polityków finalizowane są ostatnie szczegóły przedsięwzięcia.

Dyrektywy Unii Europejskiej

Przemyski projekt wpisuje się w dyrektywy Unii Europejskiej, które nakazują, by do 2020 roku po naszych drogach jeździło co najmniej 10 proc. pojazdów zasilanych ze źródeł alternatywnych, a nie olejem napędowym.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24