Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sześć koźląt pod opieką przemyskich weterynarzy

luksol
Łukasz Solski
Rokrocznie "Pogotowie dla saren" w Przemyślu zajmuje się gromadką koźląt. Nie inaczej jest i tym razem.

Konto ORZW w Przemyślu

Ośrodek Rehabilitacji Zwierząt Chronionych ul. Zamoyskiego 15 37-700 Przemyśl
Bank Zachodni: 27 1500 1634 1216 3005 4390 0000
W tytule: MLEKO DLA SARENEK

Skrajnie wyczerpane i zabłąkane ofiary znajdowane są wśród podmiejskich zabudowań, w nieczynnych studniach, czy też w innych "pułapkach", z których cudem, w ostatniej chwili wyciągają je przypadkowi spacerowicze.

W przemyskim pogotowiu przebywa obecnie sześć sarenek.

Weterynarze radzą, aby nie dotykać napotkanych młodych, a tym bardziej nie zabierać je do domu.

- Człowiek przekazuje swój zapach, co znacznie zwiększa szanse wykrycia ich przez drapieżniki. Sarenki pozostawiane są na moment przez matkę, która co jakiś czas oddala się, by później powrócić do nich na karmienie. Takie postępowanie jest naturalną strategią obronną wielu gatunków jeleniowatych. Jeżeli zdrowego malca w ciągu 24 godzin nie uda się odstawić w to samo miejsce, jego szanse na ponowne zaakceptowanie przez matkę spadają niemal do zera - mówi Jakub Kotowicz, wiceprezes Ośrodka Rehabilitacji Zwierząt Chronionych w Przemyślu.

- Staramy się przywracać je naturze późną jesienią lub wczesną wiosną. Początkowo karmimy je mlekiem zastępczym, ale z czasem powoli staramy się przestawiać na paszę tak, aby mogły żywić się bez ingerencji człowieka.

Każdego lata na sarny przeznaczanych jest klika litrów mleka zastępczego dziennie. Koszty są ogromne.

- Darowizny nie wystarczają do tego, by w pełni sfinansować wyżywienie i rehabilitację. Środki przeznaczamy głównie na koszty leczenia i niezbędnych, ratujących życie zabiegów chirurgicznych, gdyż trafia do nas również wiele dorosłych saren po wypadkach. Dlatego zdecydowaliśmy się ruszyć z osobną zbiórką, tym razem głównie na wykarmienie i leczenie najmłodszych podopiecznych - powiedział Kotowicz.

Chętni mogą przynosić do ośrodka gotową paszę, kozie mleko i środki opatrunkowe. Małe sarenki można wesprzeć także finansowo, gdzie czemu weterynarze pokryją koszty preparatów mleko-zastępczych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24