- Chcieliśmy pokazać, że da się pociągiem dotrzeć z Przemyśla na Zakarpacie, do Sianek, na Ukrainie. A potem przejechać jedną z najpiękniejszych linii kolejowych w Europie - mówi Karol Gajdzik, ze stowarzyszenia Linia102.pl z Przemyśla.
Wyruszamy ze stacji Przemyśl Główny. Drezyną, „zapomnianą” linią kolejową 102 docieramy do polsko - ukraińskiej pomiędzy Malhowicami i Niżankowicami. Naszym pojazdem przekraczamy granicę. Przejazd „sto dwójką” nie byłby możliwy, gdyby jesienią ub. roku społecznicy z Linia102 i wspomagający ich przyjaciele, nie oczyścili z dzikiej roślinności 12 km toru kolejowego z Przemyśla do granicy państwowej. Kilkaset metrów linii Ukraińcy oczyścili po swojej stronie. Kiedyś tą trasą regularnie jeździły pociągi, przestały w 1994 r.
Europejskim (węższym od ukraińskiego) torem docieramy do Niżankowic. Dalej ukraińską koleją, korzystając z kilku połączeń i przesiadek, można dojechać do Sianek, a tutaj jest już główny cel naszej eskapady, czyli Kolej Zakarpacka, jedna z najładniejszych linii kolejowym w Europie, zwłaszcza 18 km odcinek z Sianek do Wołosianki.
Ze względów logistycznych, przede wszystkim brak dogodnych połączeń kolejowych, odcinek z Niżankowic do Woło-sianki pokonujemy wynajętym busem.
27 wiaduktów, sześć tuneli, ciągle pod górę
Na tym stosunkowo krótkim odcinku jest aż 27 wiaduktów i sześć tuneli. Najdłuższy ma 908 metrów długości. Różnica wysokości położenia obu stacji kolejowych wynosi 370 metrów. Ze znacznej części trasy kolejowej można obserwować południową granicę Polski.
Niesamowita atrakcja w cenie 1,5 złotego
Tabor kolejowy przenosi nas o kilkadziesiąt lat wstecz. Najpierw dziwimy się, jak pasażerowie mogą wejść do tak wysokich wagonów. Potem czekają nas spartańskie warunki w środku, m.in. drewniane siedzenia. Zero wygód. Podróż z Wołosianki do Sianek trwa ok. 40 minut, a bilet w przeliczeniu na złotówki kosztuje nieco ponad 1,5 złotego.
- Pociągiem przejechaliśmy najciekawszy odcinek trasy kolejowej Użgorod - Sianki. Pomimo niesprzyjających warunków pogodowych, m.in. opady deszczu ze śniegiem, zobaczyliśmy, jak wielka jest to atrakcja. Jadą z nami pasjonaci kolejnictwa z całej Polski. Po tym, jak ogłosiliśmy plan wyprawy, zainteresowanie było ogromne. To pokazuje jak ogromny jest potencjał tej linii, która znajduje się w niewielkiej odległości od Przemyśla. Mogliśmy zabrać tylko ograniczoną liczbę osób. Objazd w ciągu jednego dnia, z bazą w Przemyślu, jest możliwy - mówi pan Karol.
Sianki
Przed II wojną kurort narciarski. Po wojnie rozdzielona pomiędzy Polskę i radziecką Ukrainę (część ZSRR). W Polsce wieś już nie istnieje. W Siankach na Ukrainie mieszka dzisiaj ok. 600 osób. Niedaleko od niej znajdują się źródła rzeki San.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Koroniewska po śmierci matki została zupełnie sama. Smutne, co mówi o relacji z ojcem
- Paulla prała brudy z ojcem swojego dziecka. Teraz on ma raka. Padły słowa o żerowaniu
- Andrzej Piaseczny przeszedł operację? Wygląda na to, że chciał ukryć opatrunki...
- Kim jest córka Kowalewskiego? Gabriela idzie w ślady rodziców. Będzie wielką gwiazdą?