Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chcą ratować fabrykę w Gniewczynie

Norbert Ziętal
Protestujący rok temu pracownicy Fabryki Wagonów w Gniewczynie mieli nadzieję, że uda się znaleźć jakieś rozwiązanie i uratować firmę przed upadłością.
Protestujący rok temu pracownicy Fabryki Wagonów w Gniewczynie mieli nadzieję, że uda się znaleźć jakieś rozwiązanie i uratować firmę przed upadłością. Norbert Ziętal
Byli pracownicy Fabryki Wagonów w Gniewczynie nie wciąż mają nadzieję, że fabryka jeszcze ruszy a oni znajdą zatrudnienie.

Nie powiódł się ogłoszony na ubiegły tydzień przez syndyka masy upadłościowej pierwszy przetarg na maszyny po będącej w fazie upadłości Fabryce Wagonów Gniewczyna.

Jak udało się nam nieoficjalnie ustalić były dwa podmioty. Jeden zainteresowany kontynuacją działalności produkcyjno - remontowej oraz drugi, który chciał kupić maszyny i je dalej sprzedać. Jednak nie padła żadna oficjalna oferta.

Nie ma już produkcji ani remontów

- Obecnie w zakładzie zostało tylko kilkanaście osób pilnujących majątku firmy. Reszta osób została zwolniona. Nie ma tam ani produkcji, ani remontów. Syndyk nie podjął w tym zakresie żadnych czynności, pomimo, że miał możliwości i zamówienia. W naszej ocenie pracownicy zostali zwolnieni nieprawidłowo i obecnie o to się procesujemy - mówi Szymon Wawrzyszko, przewodniczący Zarządu Regionu Ziemia Przemyska NSZZ „Solidarność”.

Sprawa trafiła do sądu pracy. Chodzi o tryb, procedurę zwolnienia pracowników. Zdaniem związkowców doszło do zwolnień grupowych i należne są im dodatkowe odszkodowania. Pieniądze z Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych, zaległe wynagrodzenia oraz odpraw- dla zwalnianych zostały uregulowane przez syndyka.

- Większości pracowników te pieniądze zostały już wypłacone - mówi Wawrzyszko.

Ludzie wiążą nadzieję z nową firmą

Na przełomie lata i jesieni pojawiła się informacja o powstaniu nowej spółki, Fabryka Wagonów Gniewczyna sp. z o.o.. Z nowym kapitałem, niepowiązanej z poprzednimi właścicielami, Słowakami.

- Firma działa, zatrudniliśmy ludzi, bo rozpoczęliśmy cerfyfikację niezbędną do produkcji. Teraz pracuje 10 osób - mówi Stanisław Paściak, prezes nowej spółki.

Wspomina, że miał umowę z poprzednimi właścicielami na dzierżawę maszyn oraz budynków. Zaskoczyło go, że syndyk zwrócił się o ogłoszenie przetargu na maszyny.

- Teraz walczymy o to, aby te maszyny przejąć. Dzisiaj rozmawiałem ze Słowakami, negocjacje idą w dobrym kierunku - mówi Paściak. Dodaje, że w początkowym okresie w nowej spółce mogłoby znaleźć zatrudnienie 50 osób, ale kolejne 300 do 400 osób w ciągu pół roku od uruchomienia normalnej działalności firmy.

- Moje dzisiejsze rozmowy ze Słowakami są obiecujące - mówi Paściak.

Pracownicy zablokowali bramę do fabryki

O przetargu na maszyny dowiedzieli się dawni pracownicy firmy. Dodatkowo pojawiły się informacje, zdementowane przez syndyka, o wyprzedaży sprzętu po cenie złomu. Zdesperowani pracownicy, kilka dni temu łańcuchem zablokowali bramę wjazdową do fabryki. Twierdzili, że w ten sposób chcą zapobiec wywożeniu majątku firmy.

- Robimy wszystko aby nie zostały tu tylko mury - mówili byli pracownicy fabryki.

Do sądu trafił wniosek o odwołanie syndyka oraz zbadanie ogłoszenia upadłości. Sąd odpisał, że niezwłocznie zajmie się sprawą.

Fabryka Wagonów w Gniewczynie była największym zakładem w powiecie przeworskim. W czasach świetności pracowało tutaj ponad 1300 osób. W ostatnim okresie, przed ogłoszeniem upadłości, ok. pół tysiąca. W regionie nie ma firm, które mogłyby przejąć tylu pracowników.

Pomimo prób, nie udało nam się skontaktować z syndykiem.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kto musi dopłacić do podatków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24