Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Połączą szpitale w Przemyślu. W Rzeszowie to też możliwe

Ewa Kurzyńska
Oddział pediatryczny w szpitalu miejskim w Rzeszowie.
Oddział pediatryczny w szpitalu miejskim w Rzeszowie. Bartosz Frydrych
Stanisław Kruczek, członek zarządu województwa podkarpackiego, przyznał wczoraj, że rozważane jest połączenie szpitali miejskiego i chorób płuc.

- To szpitale, które sąsiadują z sobą, dzieli je praktycznie tylko siatka - powiedział podczas wczorajszej konferencji prasowej Stanisław Kruczek, członek zarządu województwa, odpowiedzialny m.in. za służbę zdrowia.

Pomysł nie jest nowy. O połączeniu Szpitala Miejskiego w Rzeszowie i Podkarpackiego Centrum Chorób Płuc mówi się w mieście od lat. Jednak jak dotąd nikomu nie udało się przejść do konkretów. Czy teraz będzie inaczej?

- Pewne rozmowy z prezydentem Rzeszowa miały w tej sprawie miejsce. Na razie skupiamy się jednak przede wszystkim na konsolidacji szpitali w Przemyślu. Gdy tam zakończy się pilotażowy proces łączenia placówek medycznych, będziemy myśleć o kolejnych ruchach - dodał Stanisław Kruczek.

Konsolidacja szpitali w Przemyślu

Łączenie szpitali w Przemyślu ma przebiegać w trzech etapach. W pierwszej kolejności nastąpi fuzja szpitala miejskiego z obwodem lecznictwa kolejowego. W wyniku tej operacji ma powstać Szpital Wojewódzki nr 2 w Przemyślu. Stanie się to do lutego 2016 r.

W drugim etapie konsolidacji, do końca przyszłego roku, nastąpi przeniesienie oddziałów zabiegowych (laryngologia, ortopedia, chirurgia) ze Szpitala Wojewódzkiego nr 2 do Wojewódzkiego Szpitala nr 1 im. Ojca Pio. Z kolei w drugą stronę rozważa się np. przeniesienie dermatologii.

- W trzecim, finalnym etapie konsolidacji nastąpi administracyjnoprawne połączenie obu szpitali wojewódzkich w jeden duży podmiot. Stanie się to w okresie 2-3 lat - dodaje Stanisław Kruczek.

Jakie korzyści mają przynieść zmiany? Nowy, duży szpital ma zyskać lepszą pozycję negocjacyjną w rozmowach z NFZ. W planach jest także tworzenie nowych oddziałów, np.: psychogeriatrii, endokrynologii, terapii izotopowej. Kolejna korzyść: wspólne zakupy, np. leków, pozwolą zmniejszyć ich koszt.

- Jeżeli nie chcemy w najbliższych latach zapaści w przemyskiej służbie zdrowia i grupowych zwolnień, musimy działać już dziś - podkreślał Stanisław Kruczek.

Planowane zmiany są obecnie konsultowane, między innymi ze związkami zawodowymi. We wszystkich trzech placówkach zatrudnionych jest obecnie w sumie ok. 1,8 tys. osób. Jeśli wierzyć deklaracjom, zarówno szef szpitala, jak i zarząd województwa chcą uniknąć bolesnych redukcji zatrudnienia.

- Będziemy negocjować ze związkami. Widzę dwie drogi. Pierwsza to utrzymanie zatrudnienia, ale i pensji, na obecnym poziomie. Drugie rozwiązanie zakłada wzrost wynagrodzeń, ale tylko wtedy, gdy zmniejszy się zatrudnienie - mówił Piotr Ciompa, dyrektor Wojewódzkiego Szpitala im. Ojca Pio w Przemyślu.

Redukcje zatrudnienia mają opierać się przede wszystkim na umożliwianiu pracownikom przechodzenia na wcześniejsze emerytury. Tak by zmiany były jak najmniej bolesne.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24