Obecnie, przestępstwo zgwałcenia ścigane jest z urzędu dopiero po złożenie formalnego wniosku przez ofiarę. Często stanowi to dla ofiary konieczność podejmowania dodatkowej decyzji, obok zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa, w której musi rozważyć np. skutki, które może dla niej wywołać postępowanie karne.
- Po wejściu w życie naszych propozycji składane przez pokrzywdzonego zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa zostanie ograniczone do koniecznego minimum, czyli podstawowych faktów i dowodów - mówi rzecznik prasowy MS Patrycja Loose.
- Ponadto, jeżeli zajdzie konieczność ponownego przesłuchania pokrzywdzonego w charakterze świadka, a zaistnieje obawa, że bezpośrednia obecność oskarżonego przy przesłuchaniu może być krępująca dla pokrzywdzonego lub wywierać negatywny wpływ na jego stan psychiczny, ofiara będzie przesłuchana na odległość za pośrednictwem urządzeń przekazu obrazu i dźwięku - dodaje Loose.
- To dobre zmiany - oceniła propozycje ministerstwa sprawiedliwości Krystyna Żytecka z Fundacji "Pomoc Kobietom i Dzieciom".
Według policyjnych statystyk, rocznie w Polsce dochodzi do 2 tys. gwałtów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kim jest córka Kowalewskiego? Gabriela idzie w ślady rodziców. Będzie wielką gwiazdą?
- Nowe wieści o tajemniczym ojcu dziecka Tomaszewskiej. Wygadała się bliska osoba
- Wszyscy patrzyli na wyeksponowane krągłości Romanowskiej. Projektant ocenia
- Wspólny występ Roksany Węgiel i Kevina Mgleja w cieniu tragedii. Znamy szczegóły