Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ponad miliard złotych - tyle wynoszą długi mieszkańców Podkarpcia

Norbert Ziętal
Przedświąteczny szał zakupów sprzyja braniu pożyczek i kredytów. A to na ubrania, a to na jedzenie czy prezenty. A potem często kończy się tak, że w ślad za Mikołajem, do domu przychodzi komornik.

Jeden z banków oferuje promocyjną, przedświąteczną obniżkę oprocentowania pożyczek. Inni kusi kredytem udzielanym w 10 minut. Jeszcze szybciej można wziąć tzw. chwilówkę.

Wygodnickim pracownik banku przyniesie pieniądze do domu, trzeba tylko zadzwonić. Często wystarczy mieć jedynie dowód osobisty. Nikt nas nie spyta ile zarabiamy, ile osób musimy utrzymać, czy mamy już inne pożyczki i czy nową będziemy mieli z czego spłacić.

- Procentowano banki i podobne instytucje finansowe najwięcej zarabiają na niskich pożyczkach. Kilkaset złotych, góra dwa, trzy tysiące. Klienci chętnie idą tam, gdzie są mniejsze formalności, mniejsze wymagania i pieniądze są od razu wypłacane do ręki. Nie zastanawiają się, że wszystko ma swoją cenę - mówi pracownica instytucji finansowej w Przemyślu.

Efekty? Z roku na rok rosną nasze długi i liczba ludzi, którzy mają problemy z ich spłatą. W całym kraju długi osób prywatnych wynoszą już 34,3 mld złotych, o 10 mld złotych więcej niż rok temu.

Statystycznie każdy Polak ma 16 477 złotych długu. To o prawie tysiąc złotych więcej niż w ub. roku. Są to nie tylko pożyczki, kredyty i raty, lecz również zaległe opłaty za prąd, gaz, telefon komórkowy itp.

Mało kto płaci na czas

Osiemnastą edycję Ogólnopolskiego raportu o zaległym zadłużeniu i klientach podwyższonego ryzyka opublikowało właśnie Biuro Informacji Gospodarczej InfoMonitor. Dane pochodzą z końca listopada.

- O ile liczba osób mających problem z terminowym regulowaniem zobowiązań rośnie w niewielkim stopniu, o tyle kwota przeterminowanych płatności rośnie stale o ok. 1,5 - 2 mld złotych w ciągu trzech miesięcy - informuje Mariusz Hildebrand, prezes BIG InfoMonitor.

Problem ze spłatą swoich zobowiązań ma 5,5 proc. Polaków. - W przypadku szybkich pożyczek ratalnych i gotówkowych, zwykle kilkanaście procent jest trudnych do odzyskania - twierdzi Andrzej Topiński, główny ekonomista Biura Informacji Kredytowej.

15 tysięcy na głowę

Mieszkańcy Podkarpackiego mają do zwrotu ponad 1 mld złotych zaległości. Najbardziej zadłużony nasz krajan musi spłacić aż 18 mln złotych. Pod tym względem jest na szóstym miejscu w Polsce. Średni dług wynosi u nas 15 634 złotych. Dwa razy częściej zadłużają się podkarpaccy mężczyźni niż kobiety.

Pocieszające jest to, że stosunkowo mało jest u nas klientów podwyższonego ryzyka, czyli takich, od których trudno wyegzekwować należności. 31 osób na 1000 mieszkańców. To najniższy wynik w Polsce. Najwięcej klientów podwyższonego ryzyka jest wśród 30- i 40-latków.

W Rzeszowie problemy ze spłatą długów ma 6 394 osób.

Umowy trzeba czytać

- Często przychodzą do mnie ludzie, którzy twierdzą, że muszą spłacać więcej pieniędzy niż myśleli. Proszą o interwencję. Rzadko można coś zrobić, bo takie umowy podpisali. Ja je nazywam "umowami śmierci". Trzeba dokładnie czytać to, co się podpisuje. Nie kierować się wyłącznie walorami pożyczki, które ładnie wyglądają w reklamie. Często sprzedawca produktu bankowego tak będzie do nas mówił, że przekaże tylko rzeczy dla niego istotne. A w drobnym druku może być ukrytych wiele dodatkowych opłat - mówi Krzysztof Drabik, miejski rzecznik praw konsumenta w Przemyślu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24