Grzegorz Ciećka to pasjonat, który zajmuje się renowacją kamiennych krzyży w powiecie lubaczowskim. Teraz tworzy z nich 340 kilometrowy szlak.
Zinwentaryzował kamienne krzyże i przydrożne figury. Rezultaty jego pracy możemy zobaczyć na stronie
kamiennekrzyze.pl. Na mapie oraz zdjęciach, widać ogrom pracy jak wykonał. Te 581 obiektów już tworzą swojego rodzaju szlak turystyczny. Teraz nie ma jednak jeszcze żadnego oznakowania.
Na tym właściwym, 340-kilometrowym szlaku, który w całości zmieści się w obrębie powiatu lubaczowskiego, napotkamy blisko 300 obiektów, a w jego bezpośrednim sąsiedztwie będzie ich nawet ok. 500.
- Jest tak zaprojektowany, że przebiega przez wiele wsi. Tylko kilkadziesiąt krzyży, schowanych głębiej w lasach będzie poza jego zasięgiem – wyjaśnia pan Grzegorz.
Chodzi o koncepcję trasy rowerowej pn. „Szlakiem kamiennych krzyży i figur przydrożnych Ziemi Lubaczowskiej”.
- Lokalna Grupa Działania „Rozwój Ziemi Lubaczowskiej” postanowiła stworzyć koncepcję trasy rowerowej. Ma to na celu utworzenie bocznego szlaku zintegrowanego z głównym Green Velo, urozmaicając go i zachęcając do dłuższego pozostania tutaj – opowiada Grzegorz Ciećka.
Plan jest taki, żeby pętla swój początek i koniec miała w Narolu. Szlak ma charakter sakralny, ponieważ na jego trasie, poza kamiennymi krzyżami i figurami, znajdziemy także kościoły, cerkwie czy kapliczki.
W jego ciągu będą też punkty noclegowe i gastronomiczne. Ciećka mówi, że jego natchnieniem przy wyznaczaniu tego szlaku jest Droga Św. Jakuba. Kamienne krzyże i ich fascynujące historie mają być jego główną siłą.
- Szlak został tak skonstruowany, by mieć w zasięgu takie miejsca objawień jak Nowiny Horynieckie i kaplica na wodzie, Gorajec i kaplica na łąkach, krzyż w Nowej Grobli, Monastyr i miejsce z pustelnią Brata Alberta, kapliczka Pięć Sosen i wiele innych niezwykłych miejsc – wylicza pan Grzegorz.
Krzyże były stawiane jako pamiątki np. po ugaszeniu pożaru, ustąpieniu zarazy czy zniesieniu pańszczyzny. Osiem najciekawszych krzyży, po jednym z każdej gminy powiatu, będzie głównymi celami dla turystów poruszających się szlakiem.
W Baszni Dolnej, krzyż na pamiątkę zniesienia pańszczyzny w Galicji w 1848 r. W Nowym Siole w podzięce za ustąpienie zarazy ok. 1919 r. - To potężny kamienny pniak, na którym usadowiono element z 4 cherubinami, a na nim płaskorzeźby 4 apostołów. To najbardziej spektakularny obiekt kamienny jaki znajdziemy przy drogach ziemi lubaczowskiej – mówi pan Grzegorz.
W Starym Dzikowie, krzyż związany z ustaniem zarazy szkarlatyny.
- Kojarzony z wydarzeniem podczas wojny, kiedy sowieci dla zabawy strzelali do krzyży. Jeden z nich chcąc się pochwalić przed kolegami poszedł zabić „polskiego Boga”, strzelił do Chrystusa i trafił prosto w serce, rozbijając go – opowiada Grzegorz Ciećka.
W gminie Wielkie Oczy, krzyż położony na skraju dzikiego koryta Lubaczówki. W Starym Siole krzyż z motywem czaszki i piszczeli. Stawiane, aby nie dopuścić do wsi morowego powietrza.
Na terenie nieistniejącego przysiółka Starego Brusna – Zające, unikalny krzyż z wnęką na płaskorzeźbę. W Starej Hucie, krzyż postawiony na pamiątkę zakończenia wojny.W Lubaczowie figura Maryi postawiona na pamiątkę szczęśliwego powrotu mieszkańca z Ameryki.
ZOBACZ TEŻ: Konferencja gospodarcza w Lubaczowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Hakiel złożył ukochanej arabską przysięgę miłości! Poznali się 6 miesięcy temu...
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"