- Przesłuchany w charakterze podejrzanego kierowca autokaru przyznał się do zarzutu nieumyślnego sprowadzenia katastrofy w ruchu lądowym i złożył obszerne wyjaśnienia, które są zbieżne ze wstępnymi ustaleniami dotyczącymi przyczyn wypadku - informuje prokurator Andrzej Dubiel, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Tarnobrzegu.
Podejrzany 59-letni kierowca wyjaśnił, że chcąc umożliwić jednej z pasażerek zajęcie miejsca obok kierowcy i próbując w tym celu rozłożyć znajdujący się tam fotel, na chwilę odwrócił wzrok od kierunku jazdy.
- W tym momencie kierowany przez niego autobus zjechał na prawe pobocze, a następnie uderzył w latarnię, po czym wjechał do przydrożnego rowu, gdzie się przewrócił na prawy bok - dodaje prokurator Andrzej Dubiel.
Na razie podejrzanemu grozi kara od 3 miesięcy do 5 lat, ale gdyby okazało się, że następstwem zdarzenia jest śmierć lub ciężki uszczerbek ciała (niektórzy ranni wciąż są w szpitalach), grozić mu będzie kara od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności.
WIDEO ARCHIWALNE
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Lodzia z "Rancza" bardzo się zmieniła. Na nowych zdjęciach trudno ją rozpoznać
- Tak dziś wygląda syn Olejnik. Jerzy Wasowski wyrósł na przystojnego mężczyznę
- Szok, w jakim stroju paradowała 16-letnia Viki Gabor! Ludzie pytają, gdzie są rodzice
- Andrzej z "Sanatorium miłości" mieszka w DPS. Nie zgadniecie, kto chce mu pomóc