Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rząd nie ma planów likwidacji Służby Celnej. Celnicy odpowiadają: będą zwolnienia

Łukasz Solski
Łukasz Solski
Łukasz Solski
Celnicy w całym kraju nie godzą się na likwidację Służby Celnej, bo według nich stanowi to zagrożenie dla budżetu państwa i bezpieczeństwa obywateli.

- Nie ma planów likwidacji Służby Celnej. W ramach Krajowej Administracji Skarbowej powstanie Służba Celno-Skarbowa będąca jednolitą formacją umundurowaną liczącą ok. 7 tys. osób. W jej skład wejdą ci funkcjonariusze celni, którzy wykonują obecnie m.in. kontrole na granicach, do których dołączy ok. 800 funkcjonariuszy Wywiadu Skarbowego - czytamy w komunikacie biura komunikacji i promocji Ministerstwa Finansów, który trafił do redakcji "Nowiny" po opublikowaniu artykułu "Celnicy protestują, a na podkarpackiej granicy z Ukrainą kolejki [WIDEO]".

- Pozostali funkcjonariusze celni wykonujący obecnie prace biurowo-administracyjne także otrzymają propozycje zatrudnienia w KAS i będą wykonywać podobne zadania jak do tej pory - zapewnia ministerstwo i dodaje, że "idea łączenia służb odpowiedzialnych za pobór danin w naszym kraju zakłada stworzenie jednej silnej służby, w której bardzo ważną rolę - tak jak dotychczas - pełnić będą funkcjonariusze celni".

W polskiej Służbie Celnej pracuje około 14,5 tys. funkcjonariuszy. Celnicy wyliczają, że dla ok. 8,3 tys. nie będzie miejsca w nowej formacji.

- Zostaną poddani przymusowemu ucywilnieniu, ewentualnie zostaną zwolnieni. To jest sytuacja niedopuszczalna, niebezpieczna i niespotykana w cywilizowanym państwie. Z ustawy nie wynika, że każdy musi otrzymać propozycję służby, pracy. Celnicy przecież tak jak wielu Polaków mają zaciągnięte kredyty i rodziny na utrzymaniu. Na ewentualne propozycje służby albo pracy mamy czekać do 31 maja 2017 r. To jakiś horror jest - mówi Andrzej Marciniec, wiceprzewodniczący Zakładowej Organizacji Związkowej Związku Zawodowego Celnicy PL, Oddział Celny w Rzeszowie.

Celnicy nie mają nic przeciwko reformie administracji skarbowej, oczekują również zmian i reformy w Służbie Celnej, która nie jest tożsama z administracją skarbową.

- Wykonujemy zadania z zakresu poboru danin publicznych: cła, akcyza, Vat w imporcie, ale nie mniej istotnymi naszymi zadaniami jest zwalczanie przestępczości, zapewnienie ochrony i bezpieczeństwa obywateli przed np. przywozem narkotyków, broni, niebezpiecznych dla zdrowia i życia substancji, odpadów, leków, niebezpiecznych urządzeń, zabawek, chronimy własność intelektualną i wiele innych - dodaje Marciniec.

Według celników proponowana reforma jest nieprzygotowana.

- Do tej pory nie otrzymaliśmy jako Związek Zawodowy Celnicy PL oficjalną drogą i w przewidzianym prawem trybie projektu ustawy o KAS. O zamiarach Ministerstwa Finansów dowiadujemy się tylko przez, nazwijmy to przecieki. Mimo, że o reformie mowa jest już od przynajmniej pół roku, to nie poznaliśmy żadnych, podkreślam, żadnych analiz opisujących koszty wprowadzenia reformy, ani obrazujących potencjalne korzyści z jej wprowadzenia. Są tylko deklaracje Ministra Finansów i szefa Służby Celnej, że planowana reforma z pewnością poprawi efektywność podległej administracji. Czy znamy koszty, zmiany szyldów, pieczątek, mundurów, dostosowania infrastruktury, systemów komputerowych? My do tej pory nie znamy - przekonuje Marciniec. - Celnicy w całym kraju nie godzą się na likwidację Służby Celnej, bo stanowi to zagrożenie dla budżetu państwa i bezpieczeństwa obywateli.

Prace nad ustawą o Krajowej Administracji Skarbowej zostaną zawieszone na czas wakacji i wznowione we wrześniu. Zmiany w skarbówce miałby wejść w życie 1 stycznia 2017 roku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24