Podkarpaccy strażacy z OSP dostaną 8,5 mln złotych. Pieniądze dostaną z z Funduszu Sprawiedliwości

- Strażacy ochotnicy bardzo często jako pierwsi docierają na miejsce wypadków - podkreślał wiceminister Warchoł. - Nie zawsze jednak dysponują sprzętem ratującym ludzkie życie. Dlatego powstał Fundusz Sprawiedliwości, z którego pieniądze zostaną przekazane jednostkom Ochotniczych Straży Pożarnych.

Na konto FS wpływają pieniądze od ludzi, którzy dopuścili się przestępstwa, złamali prawo, wyrządzili krzywdę innym i decyzją sądu muszą zapłacić grzywnę.

Dostaniemy 8,5 mln złotych

Na Podkarpaciu wnioski o dofinansowanie jednostek straży pożarnej złożyło 155 gmin. Dofinansowanie dostanie 149. Sześć wniosków zostało odrzuconych z powodu braków formalnych.

- W ciągu trzech dni podpiszemy umowy z tymi, którzy mają przyznane pieniądze - mówił wiceminister. - Te pieniądze zostaną przeznaczone na nowoczesny sprzęt ratowniczy, na defibrylatory, torby ratownicze i inny sprzęt medyczny. To program realizowany z takim rozmachem po raz pierwszy w naszym kraju. Poprzednie władze tym się pochwalić nie mogą. Ten program to jest dopiero początek, będą kolejne - zapowiedział Marcin Warchoł.

Kto bardziej dbał o strażaków ochotników?

Nie zgadza się z takim stwierdzeniem Krystyna Skowrońska, poseł Platformy Obywatelskiej, przewodnicząca Poselskiego Zespołu Strażaków.

- W czasach naszych rządów nakłady na OSP wzrosły z 20 do 70 mln zł, doposażyliśmy mnóstwo jednostek ochotniczych. Teraz te nakłady są większe, bo droższy jest sprzęt - twierdzi Skowrońska. - A jak się pan minister ze mną nie zgadza, to zapraszam do dyskusji.

We wczorajszym spotkaniu u wojewody brał udział Mieczysław Golba, senator Zjednoczonej Prawicy.

- Ten program to jest program polskiego rządu. Zabiegaliśmy o to, żeby Podkarpacie dostało jak najwięcej pieniędzy, popierał nas wiceminister Warchoł, który pochodzi z naszego regionu. Dostaliśmy 8,5 mln złotych. To jest prawie 10 proc. całej puli. I to jest dla strażaków ochotników i wójtów bardzo dobra wiadomość.

W spotkaniu uczestniczył także Zbigniew Chmielowiec, poseł PiS, wiceprzewodniczący Parlamentarnego Zespołu Strażaków. - Opozycja mówi, że ograbiamy strażaków, a to nie jest prawda i ten program jest tego przykładem - tłumaczył poseł. - Z roku na rok zwiększamy wydatki na strażaków ochotników, bo wiemy, jak są ważni w systemie bezpieczeństwa. W skali kraju z programu, który obecnie realizujemy, strażacy dostaną 100 mln zł. Nakłady na straż ochotniczą rosną i będą rosły - zapewnił poseł.

Daniel Krawiec, wójt gminy Przeworsk i jednocześnie strażak, jest zadowolony z przyznanej dotacji. - Jeszcze nie wiemy, ile pieniędzy dostaniemy, bo to się okaże w momencie podpisywania umowy. Ale jesteśmy bardzo zadowoleni, że otrzymamy dofinansowanie. Kupimy za te pieniądze przede wszystkim torby ratownicze, a także defibrylatory i sprzęt medyczny potrzebny do udzielania pierwszej pomocy - wylicza wójt Krawiec.