Pan Marian ma 79 lat. Od 20. posiada status osoby niepełnosprawnej. Pod koniec 2014 roku ponownie stanął przed Powiatowym Zespołem ds. Orzekania o Niepełnosprawności, gdzie przyznano mu znaczny stopień niepełnosprawności w oparciu, o który mógł ubiegać się o kartę parkingową. Niestety, mieszkaniec Dynowa przeoczył, że orzeczenie ważne jest na czas określony - do końca 2016 i po tym terminie traci swoją moc.
- Chciałem się dostać do lekarza. Okazało się, ze moja karta parkingowa straciła ważność. Aby się o nią ubiegać, muszę ponownie stanąć przed zespołem ds. orzekania o niepełnosprawności. Dla mnie to jakiś absurd, bo przez ostatnie 2 lata chorób mi przybyło, a z tych przepisów wynika ze nagle w cudowny sposób ozdrowiałem - irytuje się pan Marian.
Nowiny interweniowały w sprawie naszego czytelnika w dyrekcji Powiatowego Zespołu ds. Orzekania o Niepełnosprawności.
- Znam ten przypadek, ponieważ omawiałyśmy go nawet na odprawie. Ten pan był kilkakrotnie u nas i tłumaczyłyśmy mu, jakie warunki musi spełniać, aby móc się ubiegać o kartę parkingową - mówi Agnieszka Gabrowska dyr. Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie.
- Nie możemy wydać karty parkingowej bez orzeczenia o stopniu niepełnosprawności. Ten pan takiego orzeczenia nie posiada. Najpierw musi złożyć wniosek o wydanie orzeczenia, co potrwa około miesiąca i w przypadku, kiedy otrzyma znaczny lub umiarkowany stopień niepełnosprawności, wtedy może zwrócić się o kartę parkingową - wyjaśnia.
W powiecie rzeszowskim (bez Rzeszowa) w zeszłym roku złożono 400 wniosków o wydanie karty parkingowej.
ZOBACZ TEŻ: Strefa parkingowa w Rzeszowie ma już rok
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?