Wczoraj około godz. 17. do dyżurnego komendy w Mielcu zadzwonił mężczyzna mówiąc, że posiada w mieszkaniu granat ręczny i chce go użyć przeciwko swojemu dłużnikowi. Po tym wyznaniu rozłączył się.
Rozpoczęto działania mające na celu ustalenie, kto i skąd dzwonił. Po chwili mężczyzna zadzwonił ponownie i w trakcie rozmowy powiedział, że spłaca dług jako żyrant i musi z tym zrobić porządek, ponieważ został oszukany przez znajomego. Wyjaśnił także, iż granat zamierza wrzucić do mieszkania swojego znajomego przez okno. W tym czasie policjanci ustalili już skąd mężczyzna dzwoni i po kilku minutach pojawili się w mieszkaniu na jednym z mieleckich osiedli.
W mieszkaniu 75-letniego mężczyzny policjanci zabezpieczyli uzbrojony granat ręczny typu F-1. W wyniku przeszukania pokoi oprócz granatu znaleziono również różnego rodzaju amunicję: naboje pistoletowe różnego kalibru m.in. typu Makarow, Parabellum, TT, naboje karabinowe m.in. Winchester oraz przedmiot wyglądający, jak zabytkowy pistolet.
Policjanci ustalają skąd mężczyzna posiadał amunicję i granat. On sam został zatrzymany i dzisiaj zostanie przesłuchany. W czasie zatrzymania był nietrzeźwy. Policyjne urządzenie pomiarowe wykazało u niego 1,4 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"