Filmowa opowieść o dramacie Ulmów z Markowej [WIDEO]

Film o tragicznych losach rodziny Ulmów to ponad godzinny fabularyzowany dokument. Opowiada przejmującą historię rodziny Ulmów i innych osób, które w czasie wojny ratowały Żydów w Markowej. Józef i Wiktoria Ulmowie, szóstka ich dzieci, z siódmym Wiktoria była w ostatnim miesiącu ciąży, a także ośmioro ukrywanych przez nich Żydów zostali zamordowani przez Niemców 24 marca 1944 roku.

O tamtych wydarzeniach opowiadają w filmie ci, którzy jeszcze te tragiczne dni pamiętają.

- Nie było potem ani wcześniej takiego wydarzenia w Markowej, takiego strasznego wydarzenia - mówi jedna z mieszkanek wsi w filmie.

- To było 70. lat temu, ale zapomnieć jest trudno. W filmie mamy także komentarze historyka, dr. Mateusza Szpytmy, wiceszefa Instytutu Pamięci Narodowej, autora wielu opracowań na temat rodziny Ulmów, pierwszego dyrektora muzeum ich imienia, które powstało w Markowej. Oprócz scen dokumentalnych są w filmie sceny fabularne, jest ich pięć. Producentem filmu jest Miejski Dom Kultury w Łańcucie, a reżyserem fabuły jest Kornel Pieńko. W rolę Wiktorii Ulm wcieliła się Ewa Mrówczyńska, aktorka z rzeszowskiego Teatru Maska, Józefa Ulmę zagrał Robert Żurek, aktor Teatru im. Siemaszkowej w Rzeszowie.

W filmie wystąpili także mieszkańcy regionu. Część dokumentalną przygotowała Mirosław Mazurkiewicz i Katarzyna Mazurkiewicz z TV Łańcut, obie były też koordynatorkami projektu. Honorowy patronat nad tym projektem objął Marek Kuchciński, marszałek Sejmu.