Proces, który toczy się w Sądzie Okręgowym w Krośnie dotyczy wydarzeń, które rozegrały się na działce rekreacyjnej Waldemara B. w Rymanowie-Zdroju.
Rzeszowianin, dr nauk medycznych, kupił tę nieruchomość od Piotra K. Mężczyźni zaprzyjaźnili się. W nocy z 9 na 19 stycznia 2016 roku mieszkający po sąsiedzku 63-latek odwiedził Waldemara B. w jego domku letniskowym. Pili alkohol, do późna w nocy.
Według oskarżonego w pewnej chwili Piotr K. bez powodu go zaatakował, dusił i zamierzył się na niego rozłupywaczem do drewna.
Waldemar B. chciał go obezwładnić, wyrwać mu niebezpieczne narzędzie. Bał się o swoje życie. Pamięta, że wziął do ręki nóż, ale nie pamięta, by zadawał nim ciosy. Taboret chwycił, żeby ogłuszyć napastnika. Tłumaczy, że wówczas poczuł zbliżający się atak padaczki i stracił przytomność. Gdy się ocknął, jego znajomy leżał już martwy na podłodze.
MATERIAŁ ARCHIWALNY: Ruszył proces Waldemara B.
Poniedziałkową rozprawę zdominowało przesłuchanie lekarza patomorfologa, który przeprowadzał oględziny na miejscu zdarzenia i sekcję zwłok. Na tej podstawie (oraz po analizie akt sprawy) wydał pisemną opinię. Na rozprawie odpowiadał na dodatkowe pytania sądu, prokuratora, pełnomocnika rodziny K. i obrońców Waldemara B.
Biegły opisywał obrażenia, których doznał Piotr K. Było to dziewięć ran kłuto-ciętych, na policzku, wardze, skroni, brodzie.
Zdaniem lekarza - były zadawane raz za razem a obaj mężczyźni wówczas stali. Po tych ciosach Piotr K. - tak uważa biegły - był już praktycznie bezbronny. Wycierał rękami płynącą po twarzy krew, upadł na plecy. Wówczas otrzymał kolejne uderzenia - taboretem.
W opinii biegłego - Waldemar K. chwycił stołek za nóżki i kilkakrotnie, dwa lub trzy razy, zamachnął się, uderzając Piotra K. krawędzią siedziska. Twarz 63-latka została zmasakrowana, agonia trwała kilka minut. Piotr K. wykrwawił się ma śmierć.
Zdaniem biegłego to uderzenia taboretem spowodowały tak znaczną utratę krwi. Rany od noża, choć bolesne i dość głębokie, dawały Piotrowi K. szansę na przeżycie, gdyby otrzymał pomoc w ciągu 1,5 godziny.
Opinia nie przekonała sądu. Zdecydował, że powoła jeszcze jednego biegłego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"