Plac papieski w Krośnie będzie gotowy w październiku

Plac przy zbiegu ulic Lwowskiej i Bieszczadzkiej to ważne miejsce dla mieszkańców Krosna. Jest miejscem modlitwy i zadumy, uroczystości religijnych związanych z papieżem Janem Pawłem II, który latem 1997 roku odwiedził miasto. 10 czerwca odprawił mszę na krośnieńskim lotnisku, podczas której kanonizował bł. Jana z Dukli. W trakcie tej wizyty poświęcił również kościół p.w. Św. Piotra i Św. Jana z Dukli.

Dla upamiętnienia tego wydarzenia krzyż z głównego ołtarza na lotnisku przeniesiono na plac w sąsiedztwie cmentarza, przy trasie wylotowej w Bieszczady. Dwa lata potem, w drugą rocznicę wizyty Ojca Świętego Jana Pawła II w Krośnie, pod krzyżem stanął pomnik - jeden z najwyższych w Polsce. To miejsce odwiedzają nie tylko krośnianie. Zatrzymują się przy nim także turyści.

Plac przez lata nie był zagospodarowany. Brakowało miejsc parkingowych, ławeczek, trawiasta nawierzchnia po opadach nasiąkała wodą a błoto utrudniało dojście pod pomnik. Włodarze od lat zapowiadali przebudowę i urządzenie placu. Ale dopiero teraz te obietnice stają się faktem.

- Najpierw musiała zakończyć się rozbudowa cmentarza - tłumaczy Joanna Sowa, rzeczniczka magistratu.

Część prac już wykonano (m.in. kanalizację deszczową, podbudowę pod alejki, infrastrukturę pod oświetlenie, fundamenty pod ławki.

Projekt zakłada, że na placu będzie sporo zieleni (w sumie 8 tys. m kw.). Powstaną ciągi dla pieszych i rowerów z kostki brukowej. Granitem i betonową kostką zostanie wyłożone bezpośrednie otoczenie pomnika i dojścia do niego. Będą też zamontowane rzędy ławek z granitowymi siedziskami. W sumie - 150 miejsc.

Prace budowlane na placu papieskim potrwają do końca października. Prowadzi je wyłoniona w przetargu krośnieńska firma: Przedsiębiorstwo Robót Inżynieryjno-Drogowych