Sprawdziliśmy ten sygnał. Okazało się, że w niedzielę, podczas wieczornego seansu w kinie Syrena w Jaśle, tuż przed ekranem spadł tynk.
- Odniosłem wrażenie, że to efekt specjalny. Inni też tak myśleli. Za chwilę poproszono nas o opuszczenie sali kinowej - opowiada jeden z widzów obecnych na seansie.
W poniedziałek rano w kinie pojawiła się komisja złożona ze specjalistów z branży budowlanej. Jak udało nam się dowiedzieć, żaden z elementów konstrukcyjnych budynku nie został naruszony.
Widzowie odzyskają pieniądze
- Nie ma katastrofy. Odpadł jedynie kawałek starego tynku. Od poniedziałku pieniądze są zwracane widzom przerwanego seansu - informuje Janusz Szewczyk, dyrektor Jasielskiego Domu Kultury, pod który podlega kino.
Tynk był przyczepiony do starej belki
- Sufit był pomalowany i nic się z nim złego nie dzieje, natomiast 50 lat temu stara belka została pokryta tynkiem, który odpadł. Będziemy podejmować odpowiednie kroki, aby przywrócić kino do funkcjonowania - zapewnia Janusz Szewczyk.
Budynek kina Syrena nie powstał za PRL-u, lecz jeszcze przed I wojną światową, jako siedziba Towarzystwa Gimnastycznego “Sokół”. Ostatni remont przeszedł w 2014 r. Wtedy władze miasta wydały na prace modernizacyjne ok. 80 tys. zł.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?