Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Operacja Kubusia z Jarosławia trwała 15 godzin. Udała się!

Hubert Lewkowicz
Hubert Lewkowicz
Kubuś jest w rękach najlepszych specjalistów
Kubuś jest w rękach najlepszych specjalistów Tadeusz Brzyski (archiwum)
Sukcesem zakończyła się piętnastogodzinna operacja Kubusia Brzyskiego z Jarosławia w klinice w Rijadzie.

To pierwsza z zaplanowanych dwóch operacji, które chłopczyk przejdzie w stolicy Arabii Saudyjskiej. Wylot do kliniki był możliwy dzięki wielu ludziom dobrej woli, którzy wsparli akcję „Ratujmy Kubusia” i dzięki sprawnej akcji komitetu, który prowadził zbiórkę pieniędzy. W krótkim czasie udało się zgromadzić łącznie 500 tys. zł, co umożliwiło zabieg.

Kubuś, który 13 listopada obchodził swoje pierwsze urodziny, cierpi na zespół krętości tętnic. Choroba polega na wadzie w budowie naczyń krwionośnych i powiązanym z tym całym szeregu nieprawidłowości. Wada, która zagrażała życiu chłopca, występuje bardzo rzadko. Szansą na oddalenie zagrożenia życia była właśnie operacja w King Abdullah Medical City w Arabii Saudyjskiej.

Chłopiec, w towarzystwie swego taty wyleciał do Rijadu w ubiegłym tygodniu. Lot odbywał się specjalnym samolotem przeznaczonym do transportu medycznego. Podróż z Rzeszowa trwała blisko 5 godzin. Ze względu na to, że trasa przebiegała nad krajami Bliskiego Wschodu, podróż musiała być nieco dłuższa. Zadecydowały o tym względy bezpieczeństwa. Jak informuje mama Kubusia, która jest w kontakcie ze swoim mężem, małego pacjenta z Polski przywitali nie tylko polscy dyplomaci z ambasadorem Witoldem Śmidowskim i sekretarzem ambasady Beatą Sławek, saudyjscy lekarze i pielęgniarki, ale także tamtejsza ekipa telewizyjna. O Kubusiu pisze też saudyjska prasa.

Z lotniska do kliniki małego pacjenta zabrała karetka. W niedzielę przeszedł pierwszą operację, która trwała od godz. 6 do 21 polskiego czasu. Kubusia operował dr Khaldi, który ma 25-letnie doświadczenie w takich przypadkach. Operacja zakończyła się pełnym sukcesem. – Jestem bardzo szczęśliwa – nie kryje wzruszenia Magdalena Szczęch-Brzyska, mama chłopca. Kubuś jest teraz utrzymywany w śpiączce, która potrwa 72 godziny, a następnie przejdzie drugą, ostatnią operację.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24