Ukraińcy nielegalnie pracowali przy zbiorze malin w Chłopicach

Kontrolę przeprowadzili funkcjonariusze Placówki Straży Granicznej z Medyki.

Przy zbiorze malin ujawniono 9 obywateli Ukrainy – sześć kobiet i trzech mężczyzn w wieku od 21 do 52 lat. Żadna z tych osób nie dysponowała stosownymi dokumentami dającymi prawo do zatrudnienia, ponadto troje z nich przebywało na podstawie zezwolenia MRG (małego ruchu granicznego), które wyklucza całkowicie możliwość podjęcia zatrudnienia - informuje mjr Elżbieta Pikor, rzecznik Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej.

Cudzoziemcy zostali zobowiązani do opuszczenia Polski, a właściciela gospodarstwa czeka odpowiedzialność finansowa w związku z popełnionym wykroczeniem.

Każdemu cudzoziemcowi zza wschodniej granicy wręczono decyzję o zobowiązaniu do dobrowolnego opuszczenia terytorium Polski z jednoczesnym zakazem wjazdu na okres 1 roku.

Sankcje obejmą także nieuczciwego pracodawcę. Właścicielowi gospodarstwa rolnego z uprawą malin, za naruszenie ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy, tj. nielegalne powierzenie pracy cudzoziemcowi, grozi grzywna nie mniejsza niż 3 tys. złotych. W tej sprawie zostanie skierowany wniosek o ukaranie do Sądu Rejonowego w Jarosławiu.

- Prowadzone przez Straż Graniczną kontrole legalności zatrudnienia cudzoziemców potwierdzają, że w dalszym ciągu pomimo czytelnych przepisów w tej sprawie, zarówno pracodawcy powierzają nielegalne wykonywanie pracy cudzoziemcom, jak i sami cudzoziemcy ją wykonują - twierdzi Straż Graniczna.