Wiadomo od lat, że autostrada A4 to szansa na rozwój całego Podkarpacia. Dlatego władze miast i gmin leżących wzdłuż A4 walczyły o jak najwięcej zjazdów, dzięki którym można byłoby szybko wjechać i zjechać z autostrady.
W tym duchu wypowiadał się też wielokrotnie Władysław Ortyl, marszałek woj. podkarpackiego, który podkreślał, że jako region powinniśmy dobrze wykorzystać szansę jakie daje autostrada A4.
- Skoro dzięki tej arterii komunikacyjnej można szybciej przywieźć i wywieźć materiały, półprodukty i gotowe wyroby to powinniśmy z tej szansy jak najszerzej korzystać. Jeśli z tej szansy nie skorzystamy to koło nas będzie się przemieszczał cały ruch towarowy na kierunku wschód - zachód, a mieszkańcy Podkarpacia nic z tego nie będą mieli - przestrzegał marszałek Ortyl.
Odnosił się też negatywnie do niewłaściwego zaplanowania zjazdów autostradowych i słabego skomunikowania jej z siecią dróg Podkarpacia.
Są szanse, że to się zmieni. Specjalną analizę przygotowało Podkarpackie Biuro Planowania Przestrzennego. Na niedawnym posiedzeniu analizowali ją członkowie zarządu.
Opracowanie pt. „Analiza struktur funkcjonalno-przestrzennych oraz dostępności komunikacyjnej terenów zlokalizowanych w sąsiedztwie węzłów autostrady A4”, zostało przygotowane pod kierownictwem Józefa Stefana - poinformował Tomasz Leyko, rzecznik prasowy Urzędu Marszałkowskiego Woj. Podkarpackiego.
- Jego celem było rozpoznanie terenów wokół węzłów autostrady A4 w zakresie identyfikacji istniejącej oraz planowanej struktury funkcjonalno-przestrzennej, określenie istniejącej dostępności do węzłów, jak również wskazanie możliwości dalszego rozwoju układu komunikacyjnego, poprawiającego tzw. osiągalność węzłów autostradowych - dodaje rzecznik Tomasz Leyko.
W ramach prac nad poprawą dostępności obszarów Podkarpacia do A4, przeprowadzono 13 spotkań z władzami samorządowymi oraz dokonano wizji w terenie. Chodziło o zidentyfikowanie istniejących, jak i określenia projektowanych terenów inwestycyjnych oraz ich połączeń komunikacyjnych z istniejącymi węzłami autostradowymi A4.
Takie spotkania odbyły się w urzędach gmin: Dębica, Żyraków, Świlcza, Przeworsk, Radymno, Orły, Żurawica, Medyka, Ropczyce i Sędziszów Małopolski, a także w urzędach miast: Dębicy, Łańcuta i Przemyśla.
- Wynikiem dokonanych analiz było opracowanie dla węzłów autostradowych A4: Dębica Zachód, Dębica Wschód, Sędziszów, Rzeszów Północ, Rzeszów Południe, Rzeszów Wschód, Łańcut i Przeworsk, propozycji połączeń z drogami krajowymi nr 4 i nr 9 oraz wojewódzkimi nr 985, nr 835 i nr 869 - podkreśla rzecznik Tomasz Leyko.
- Ponadto opracowano dla węzłów drogi ekspresowej S19: Rzeszów Południe i Jasionka, propozycję połączenia z drogą krajową nr 9 i drogą gminną, czyli dawną drogą krajową nr 19, jak też przedstawiono plany połączenia autostrady A4 i drogi ekspresowej S19 z istniejącym i projektowanym układem komunikacyjnym miasta Rzeszowa.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?