- Malownicze zakątki naszego miasta i okolic stwarzają szczególne możliwości by spędzać czas trenując i truchtając dla relaksu lub spalając w biegu kalorie - mówią Daniel Dryniak i Marek Żuk, współorganizatorzy "Przemyskiej Dychy".
- Dla najszybszych biegaczy i biegaczek przewidziane są atrakcyjne nagrody, także w poszczególnych kategoriach wiekowych. Dodatkowe wyróżnimy tych najszybszych spośród mieszkańców miasta Przemyśla czy też służb mundurowych.
Rywalizacja nie jest jednak głównym celem "Przemyskiej Dychy".
- Mamy nadzieję, że przekonamy mieszkańców Przemyśla i całego regionu do tego, że bieganie jest atrakcyjną formą aktywności fizycznej, a udział w biegach masowych może być wspaniałą przygodą. Nie ważne więc z jakim czasem uczestnicy dobiegną do mety, lecz to że ukończą bieg. Wszyscy, którzy przekroczą linię mety otrzymają pamiątkowy medal oraz koszulkę biegową - zapewnia Robert Bal, dyrektor biegu.
Niezdecydowani mają jeszcze czas, a chętni mogą się już zapisać za pośrednictwem strony internetowej www.czasomierzyk.pl/zapisy2013/przemyskadycha/.
W biegu mogą wziąć udział osoby, które ukończyły 16 lat. Górnego limitu wiekowego nie ma. Start i metę zaplanowano na przemyskim Rynku. Uczestnicy pobiegną m.in. przez most Orląt Przemyskich, ul. Grunwaldzką, Wybrzeżem Ojca Świętego Jana Pawła II, ul. Wilsona, al. Solidarności i ul. Mickiewicza. Limit czasu na pokonanie "Przemyskiej Dychy" to 90 minut.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Hit! Pokazali taniec Radwańskiej i jej koleżanek. Tak balowała na weselu znajomych
- Widzowie dopatrują się romansu w TzG! Drobne gesty zdradzają wszystko
- Od sutenerki i żony gangstera do celebrytki. Tak Kaźmierska pięła się na szczyt
- Padliśmy, gdy zobaczyliśmy z bliska stopy Heleny Vondrackovej! Ten widok poraża