Chodzi o oddział przedszkolny przy Szkole Podstawowej we Freropolu. Od 1 września nową dyrektorką szkoły jest wybrana w konkursie Beata Rojek.
CZYTAJ TEŻ: Przewodniczący rady prowadził auto, mając jeden promil. Radni bronią kolegi, nie odwołali go
Tak, w lokalnym tygodniku Życie Podkarpackie, omawia wizytę byłego radnego w przedszkolu: „We wtorek przed południem, kiedy w szkole były dzieci, przyjechał ten pan z przyczepką i zaczął wynosić sprzęty, wykładzinę podłogową czy dekorację ze ścian i niszczyć salę”. Stwierdziła również, że już dzień wcześniej, po posiedzeniu rady pedagogicznej szkoły, „niektóre sprzęty zaczęli wynosić jedna z nauczycielek i niektórzy rodzice”.
Dlaczego? Rzekomo powodem był fakt, że nauczycielka nie otrzymała etatu w tej szkole. Podobno, jak w artykule wypowiada się dyrektorka SP, były radny miał ją szantażować, że jeżeli nauczycielka nie będzie pracować w szkole, „to ja także nie będę tu pracować”.
Dyrektorka szkoły wezwała policję. Wtedy były radny miał pokazać pisemną umowę spisaną z byłą dyrektorką placówki, że w formie darowizny przekazuje szkole-oddziałowi przedszkolnemu różne rzeczy. Jednak miały one pozostać w szkole tylko do czasu, gdy placówce szefować będzie poprzednia dyrektorka.
O tym, że w przedszkolu doszło do takiego incydentu, potwierdza nam Mariusz Śnieżek, wójt Fredropola.
- Faktycznie, pani dyrektor wezwała policję. Ten pan przyjechał z przyczepą i bez niczyjej zgody zaczął wynosić sprzęty z klasy. Ten pan zupełnie zniszczył salę, którą przeznaczyliśmy na drugi oddział przedszkolny. Pokazał policjantom pisemną umowę, z której wynika, że przekazuje sprzęt, ale pozostawienie go w szkole warunkuje od zatrudnienia w niej byłej pani dyrektor. Dość dziwne. Czekamy na wyjaśnienie sprawy przez policję
- mówi Nowinom wójt Śnieżek. Dodaje, że częściowo z pomocą rodziców klasa została już wyremontowana i wyposażona w sprzęt, a oddział przedszkolny ruszył 9 września.
Były radny szeroko opisuje sprawę na swoim profilu na Facebooku. Mężczyzna nie jest już radnym ani osobą publiczną, dlatego nie podajemy jego nazwiska. W poprzednich wyborach był jednym z kandydatów na wójta gminy Fredropol. Przegrał z Mariuszem Śnieżkiem.
„Pytają o co chodzi więc tłumaczę, że zabieram meble i sprzęt, które są moją własnością a które zostały użyczone na czas kiedy dyrektorem będzie pani (...), która również lobbowała przy uzyskaniu środków na zakup tego sprzętu.Pomieszczenie otworzyła mi Pani Dyrektor Rojek i powiedziała że mogę sobie zabrać co moje. Poproszono mnie o pokazanie pisma, z którego wynika że jestem właścicielem tego sprzętu co uczyniłem. Policja skopiowała sobie pismo.” - napisał na Facebooku były radny.
Twierdzi, że artykule w tygodniku wypowiedzi osób w stosunku do niego są nieprawdziwe i podejmie kroki prawne.
Zobacz też: Nowa szkoła ojców pijarów w Rzeszowie przyjęła ponad 260 uczniów
Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Wiemy, ile za krzesła zapłaciła Lara Gessler! Cena nie na kieszeń przeciętnego Polaka
- Scysja na planie "Nasz Nowy Dom". Romanowska nie ma posłuchu wśród uczestników?!
- Smaszcz mówi o ślubie Cichopek i Kurzajewskiego, będą MIELI DZIECKO?! TYLKO U NAS
- Janina z "Sanatorium" OBNAŻA Tadeusza! Wciska gadżety z jej intymnymi zdjęciami?!