MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wbił się w drzewa

Bartosz Bącal, Dorota Mękarska
Pilot, który roztrzaskał szybowiec w leśnych ostępach, był doświadczony. Od 10 lat posiadał licencję. Latał w barwach Aeroklubu Politechniki Rzeszowskiej
Pilot, który roztrzaskał szybowiec w leśnych ostępach, był doświadczony. Od 10 lat posiadał licencję. Latał w barwach Aeroklubu Politechniki Rzeszowskiej DOROTA MĘKARSKA
W pobliżu górskiego lotniska w Bezmiechowej runął wczoraj szybowiec. Pilot przeżył, ale jest połamany. Z leśnej gęstwiny do szpitala w Krośnie zabrał go śmigłowiec.

Do dramatu doszło ok. godz. 14.40, niespełna 2 km od szybowiska, pomiędzy Bezmiechową, a Olszanicą. Szybowiec, którym sterował 40-letni Wiesław G., były żołnierz zawodowy z Krakowa, wpadł w korkociąg i zaczął spadać.

Wbił się w drzewa

Podobny wypadek wydarzył się wczoraj koło południa w Katowicach. Na drzewach w pobliżu miejscowego lotniska sportowego zawisł szybowiec typu "Pirat". Jak ustalono, wkrótce po starcie, z nieustalonych przyczyn, odczepił się od holującego go samolotu i runął na drzewa. Pilot wyszedł z tego tylko z potłuczeniami.

- Chwilę później wpadł w drzewa porastające wzgórze, przebił się przez nie i z dużą siłą uderzył o ziemię - mówi kpt. Marcin Betleja, rzecznik podkarpackich strażaków.

Na drzewach zostało jedno jego skrzydło, a reszta szybowca, razem z szczątkami kabiny, zawisła na skarpie w leśnej gęstwinie.

Rannego zabrał śmigłowiec

- Usłyszeliśmy ogromny huk, zaczęliśmy się rozglądać się za szybowcem. Nigdzie go nie było! Wsiedliśmy z innymi pilotami w samochody podzieliliśmy się na grupy i pojechaliśmy w miejsce, gdzie ostatnio latał Wiesiek - opowiada młoda pilotka z Bezmiechowej.

- Dojechaliśmy, dokąd się dało, a potem pieszo przeczesywaliśmy las.

Pokiereszowanego pilota udało się szybko odnaleźć. Żył. Jedyną szansą na szybką pomoc było wezwanie śmigłowca sanitarnego z sanockiego Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Rannego przewieziono do szpitala w Krośnie. Pilot ma złamane rękę i nogę.

Rozbity szybowiec pozostał na miejscu wypadku. Został odizolowany przez policjantów i strażaków, czekających na przyjazd Komisji Badania Wypadków Lotniczych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24