W zbiorniku wodnym Lipie utonęła kobieta. Udało się uratować mężczyznę w Odrzechowej

- Jest podejrzenie, że w zbiornikach wodnych w miejscowości Lipie utonęła osoba - informował nas po godz. 14 Waldemar Skoczylas, dyżurny operacyjny w podkarpackiej komendzie Państwowej Straży Pożarnej w Rzeszowie. - Jednak w tej chwili nie mamy jeszcze potwierdzenia ponieważ na chwilę obecną nie mam kontaktu z osobą zgłaszającą zdarzenie. Ta osoba nie odbiera telefonu. Na miejsce pojechały zastępy straży pożarnej, ale nie wiemy tak naprawdę, czy to zdarzenie jest, czy będzie to alarm fałszywy.

Trwa również akcja ratownicza w Odrzechowej, w powiecie sanockim.

- W zbiorniku wodnym w Odrzechowej topił się człowiek, ale przed chwilą otrzymaliśmy informację, że mężczyzna został już wyciągnięty z wody i resuscytacja przyniosła skutek. Mężczyzna odzyskał funkcje życiowe i będzie zabrany przez helikopter do szpitala - informuje dyżurny.

Na miejscu są strażacy i pogotowie ratunkowe.

- Alarm w miejscowości Lipie nie był fałszywy. Nurkowie po godz. 15 znaleźli pod wodą kobietę. Została ona wyciągnięta z wody. Przybyły na miejsce lekarz stwierdził zgon

- informuje Piotr Flejszar, dyżurny operacyjny w podkarpackiej komendzie PSP w Rzeszowie.

Na miejscu wciąż trwają czynności policyjne i ustalana jest tożsamość kobiety.

- Po godz. 13 otrzymaliśmy zgłoszenie, że przybywająca w zbiorniku wodnym w Lipiu kobieta zniknęła pod powierzchnią wody - mówi Dominika Kopeć z zespołu prasowego podkarpackiej policji. - Została przeprowadzona akcja ratunkowa, kobietę wydobyto z wody. Niestety mimo podjętej reanimacji nie udało się jej uratować. W chwili obecnej ustalamy tożsamość kobiety.

Policja ustaliła tożsamość kobiety, która utonęła w zbiorniku wodny w miejscowości Lipie, w powiecie rzeszowskim.
- To 23-letnia mieszkanka powiatu lubaczowskiego - informuje Tomasz Drzał z Komendy Miejskiej Policji w Rzeszowie.

FLESZ: Wakacyjne utonięcia. Jak zapobiec tragedii?