Dyrekcja teatru przed dzisiejszym spektaklem "Ania z Zielonego Wzgórza", na który miały przyjść dzieci i młodzież z rzeszowskich szkół, poleciła obrazy odwrócić.
Zadanie zostało wykonane - obrazy wiszą tzw. tyłem do przodu.
- Dokonaliśmy swego rodzaju samocenzury, 12 obrazów o największym, zdaniem naszych pracowników, zabarwieniu erotycznym, odwróciliśmy - wyjaśnia Krzysztof Motyka, kurator wystawy.
Obrazy powieszone w rzeszowskim teatrze pokazują głównie kobiece części ciała. Zdaniem wielu pracowników teatru oraz widzów są po prostu brzydkie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kubicka na ostatniej prostej przed porodem. Takiej jej jeszcze nie widzieliście
- Izabela Trojanowska wywraca oczami na pytanie o wiek. Słusznie się oburzyła?
- Maciej Zakościelny przyznał się do uzależnienia. Wyznał wszystko przed kamerą
- Miliarder Omeny Mensah przebrał się za mandarynkę! Projektant gwiazd ocenia [ZDJĘCIA]