MKTG SR - pasek na kartach artykułów

W Stali i KSM na razie cisza w sprawie nowych żużlowców

Marek Bluj
Karol Baran, wychowanek Stali Rzeszów, podobnie jak inni jego koledzy, także jeszcze się nie określił, gdzie będzie jeździł
Karol Baran, wychowanek Stali Rzeszów, podobnie jak inni jego koledzy, także jeszcze się nie określił, gdzie będzie jeździł Bartosz Frydrych
- Prowadzimy rozmowy z zawodnikami, ale na razie nic jeszcze nie mamy na papierze. Na nazwiska żużlowców musimy poczekać nawet jeszcze do poniedziałku - mówi Andrzej Andrzej Łabudzki, prezes Speedway Stali Rzeszów.

Szef rzeszowskiego pierwszoligowca wciąż podkreśla, że chce oprzeć skład na zawodnikach z Rzeszowa.

- Wiem, że na żużlowej giełdzie bardzo często wymieniani są Dawid i Wiktor Lampartowie. Robimy wszystko, aby obaj zostali w naszym klubie. Jestem dobrej myśli, że uda nam się obu zatrzymać - dodaje Łabudzki.

Okienko transferowe zamknie się 14 listopada, czyli w najbliższy poniedziałek.

- Mamy czas na podpisanie kontraktów do poniedziałku do północy. Jestem przekonany, że uda nam się skompletować dobrą paczkę na środek tabeli, a może nawet na coś więcej - ucina wszystkie dywagacje na temat możliwości pozyskiwania zawodników prezes rzeszowskiej spółki.

Warto dodać, że Wiktor Lampart jest zawodnikiem ZKS Stal Rzeszów i zgodę na jego wypożyczenie, także do spółki Speedway Stal musi wyrazić zarząd sekcji żużlowej. Na razie nikt o taką zgodę nie wystąpił, a przed mającym niewątpliwie duży talent zawodnikiem, jeszcze sporo pracy i jazdy, bo starty w lidze to zupełnie inna sprawa, niż w zawodach towarzyskich. Lampartów ostatnio najczęściej „kojarzy się” z ROW-em Rybnik, który wciąż ma duże luki w składzie, ale byłoby dobrze, gdyby zostali w Stali na przyszły sezon. Podobno gotowy jest nadal jeździć z żurawiem na plastronie Nicklas Porsing. Kto jeszcze? Tego na razie nie wie nikt.

Byłego kapitana stalowców - Macieja Kuciapę - ulokowano już w kadrze II-ligowego KM Cross Lublin, który - jak na tę klasę rozgrywkową - buduje mocny team z Danielem Jeleniewskim, Bjarne Pedersenem, Pawłem Miesiącem i trenerem Dariuszem Śledziem.

W Krośnie, podobnie jak w Rzeszowie, nie ogłoszono jeszcze ani jednego nazwiska zawodnika, z którym podpisano umowę. - Rozmawiamy - mówią w KSM. Pewne jest, że „Wilków” w sezonie 2017 nie będą reprezentować Siergiej Łogaczow (wybrał Lokomotiv Daugavpils), Ernest Koza (Wanda) i Marcin Rempała (Kolejarz Opole). Wydaje się, że raczej niewielkie szanse na ponowny angaż mają obcokrajowcy, którzy w tym roku jeździli w krośnieńskiej drużynie, bo ich postawa była nie raz, nie dwa krytykowana.

Na rynku pozostaje do wzięcia jeszcze sporo zawodników o zróżnicowanych umiejętnościach. Można się spodziewać, że im bliżej poniedziałku, tym będą bardziej słonni do obniżania swoich często wygórowanych oczekiwań. Każdy dzień przynosi nowe fakty. Hitem tego tygodnia jest informacja, że w Fogo Unii Leszno na kolejny sezon pozostaje Duńczyk Nicki Pedersen. Kto ma kasę tego stać na gwiazdy, innych na solidnych zawodników. Kto nie ma, ten siedzi cicho i... czeka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24