W Sanoku będzie skatepark

- Na początku obecnej kadencji obiecałem młodzieży, że w Sanoku powstanie skatepark - mówi burmistrz Wojciech Blecharczyk. - Nie udało się tego zrealizować od razu, gdyż miasto wykonywało przez ten czas wiele dużych inwestycji. Natomiast w tym roku zarezerwowaliśmy w budżecie pieniądze na realizację zadania, namówiliśmy sponsorów do włączenia się w budowę obiektu i przystępujemy do działania.

Pod skatepark władze miasta przeznaczyły działkę nad Sanem, niedaleko mostu, w sąsiedztwie parkingu przy ul. Białogórskiej. Będzie miał powierzchnię 17,5 m na 26,5 m. Prace rozpoczęły się jeszcze w tym tygodniu. Potrwają ok. miesiąca. Plac został już utwardzony, będzie betonowany.

Miasto znalazło sponsorów na materiały konieczne do budowy płyty. Z budżetu miasta będą natomiast pochodzić pieniądze na wyposażenie placu, czyli zakup odpowiednich urządzeń.

- Kiedy płyta będzie już gotowa, rozpiszemy postępowanie ofertowe i wyłonimy dostawcę urządzeń. - informuje Agnieszka Frączek z sanockiego magistratu. - Będzie to firma profesjonalna, specjalizująca się w tego typu działalności.

O tym, jakie urządzenia zostaną zainstalowane na placu zadecydowali młodzi amatorzy jazdy na rolkach, deskorolkach i rowerach, podczas spotkania konsultacyjnego jakie zorganizował z nimi burmistrz.

Skatepark zostanie wyposażony w urządzenia o enigmatycznie brzmiących dla przeciętnego człowieka nazwach: Quarter pipe, Bank ramp, Funbox z poręczą 2/3 + grindbox 3/1, 2 poręcze proste o różnych profilach, dwa Grindboxy oraz Spin.

- Będą wykonane ze wodoodpornej obustronnie laminowanej, ciemnej sklejki zaś elementy stalowe - ze stali ocynkowanej. Oczywiście w przyszłości urządzenia te będzie można rozbudować - dodaje Agnieszka Frączek.