- Część klubowiczów już w ubiegłym tygodniu odwołała rezerwacje, przez co zwolniły nam się trzy loże w Grandzie i dwie w Revolution. Ludzie nie dzwonią i nie pytają o Sylwestra, bo są święcie przekonani, że miejsc dawno już nie ma - mówi Maciej Trojniar, menedżer klubu Grand w Rzeszowie.
Za wejście do rzeszowskiego klubu Grand w sylwestrową noc zapłacimy 80 zł. Wynajęcie 8-osobowej loży, do której dołączono zimną płytę z przekąskami, sokiem, szampanem i butelką "ognistego trunku" to koszt 150 zł od osoby. W Sylwestra w Grandzie zagra DJ-ski duet Greg i Pablo, którzy zaserwują muzykę z lat 80-tych, 90-tych i współczesnych.
Z kolei w Revolution pojawi się DJ Def Wave z Warszawy, który będzie bawił klubowiczów do białego rana. Wejście do Revo w sylwestrową noc kosztuje 50 zł. 6-osobowa loża, w której na gości będzie czekała butelka szampana, wódki i sok to koszt 150 zł.
Wolne miejsca są też jeszcze w pubie Underground przy ul. Matejki w Rzeszowie. Sylwester przy bałkańskich rytmach, które serwował będzie DJ Warren, to wydatek 40 lub 80 zł. Droższa wersja, to oprócz imprezy, alkoholowe dodatki. Szczegóły Sylwestra w Undergroundzie: Undergroundowy Sylwester 2011.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?