- Sytuacja w Rzeszowie jest opanowana, a wszystkie drogi są przejezdne. Teraz pługi i pługospycharki porządkują tylko rozjazdy i chodniki - wyjaśnił nam Juliusz Sieczkowski, prezes rzeszowskiego MPGK.
Na korki natrafimy tylko w okolicach ul. Lwowskiej. W pobliżu ronda zepsuł się autobus, blokując wjazd do Rzeszowa. Kierowcy podróżujący krajową "czwórką" stoją w korku już kilkadziesiąt minut.
Późnym wieczorem i w nocy sytuacja była jednak dramatyczna. Drogowcy wyjechali na ulice już o godz. 17, ale przez zawieje śnieżne prace były bardzo utrudnione.
- Na drogi Rzeszowa wyjechało w sumie 42 pługi, uruchomiliśmy wszystkie siły. Niestety niskie temperatury wykluczyły posypywanie dróg solą, a silny wiatr zdmuchiwał odsypany śnieg. Na szczęście udało się utrzymać ulice w drożności. Teraz nasi ludzie regenerują siły, bo już szykujemy się na kolejne, zapowiadane śnieżyce - wyjaśnił Sieczkowski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Michał Bajor o żonie i dzieciach. Mówi o biologii, żałuje tylko jednego [WIDEO]
- Jak mieszka i żyje Kayah? Apartament w Wenecji zapiera dech w piersiach
- 80-letni Rosiewicz ma żonę w wieku córki! Poderwał ją na wyborach miss
- Koncert Alicji Majewskiej na weselu nie dla każdego. Piosenkarka ma twarde warunki