"Śubuk" to najnowsze dzieło producentów „Carte Blanche", „Ostatniej Rodziny" i nominowanego do Oscara „Bożego Ciała". Zdjęcia rozpoczęły się w październiku, a zakończyły w piątek. Powstawały głównie w Przemyślu, ale i w Warszawie.
- Miałem kiedyś okazję obserwować matki przyprowadzające na terapię dzieci ze spectrum autyzmu. Zaintrygowało mnie wtedy, że one wszystkie są samotne i muszą w pojedynkę dźwigać problemy, same sobie z nimi radzić -
mówi Jacek Lusiński, reżyser.
To go zainspirowało, ale zdecydowanie zaznacza, że "Śubuk" to nie jest film o autyzmie, nie jest to film publicystyczny.
- To opowieść o tym, jak młoda, nieświadoma jeszcze dziewczyna nagle musi się mierzyć z trudnościami, jak życie zmusza ją do wyborów i kształtuje samoświadomość. Pokazujemy 20 lat życia kobiety
- mówi i dodaje, że nie miał w zamyśle dramatu, który widza wyłącznie zdołuje, lecz będzie jednak na tyle przejmujący, by coś w nim poruszył, bo tak rozumie kino.
- Mnie interesowało opowiedzenie historii w taki sposób, żeby widz chciał ją obejrzeć.
To zatem trafiająca w serce, wypełniona emocjami, optymizmem i humorem opowieść o kobiecej sile, radości życia, odmiennym postrzeganiu świata i ukrytym, drzemiącym w nas potencjale. Rolę matki zagrała Gosia Gorol, znana m.in. z „Twarzy" Szumowskiej. - Na pewno była to trudna rola, ale warta świeczki. Oddałam kawał serca tej postaci - mówi. - Od razu wiedziałam, że jestem dla niej odpowiednia. Wciąż słyszę o plastyczności i że metryka u mnie może się rozciągać w obie strony.
W autystycznego, dorosłego bohatera wcielił się Wojtek Dolatowski, dla którego to fabularny debiut. Student Akademii Muzycznej w Gdańsku (dyplomant specjalności musical) i zaocznie choreografii techniki tańca w Akademii Muzycznej w Łodzi marzy o aktorstwie. Praca na planie była dla niego niesamowitym doświadczeniem. - Co było najtrudniejsze? Na pewno poznanie spectrum autyzmu, ale i świadomość, że gram 19-latka a przede mną byli młodsi aktorzy. Musiałem odzwierciedlić po części to, co się działo wcześniej. Chodziło o mimikę, zachowania, reakcje na różne bodźce, relacje z matką.
Jak ważne jest w filmie Podkarpacie?
- Zostało wybrane nie z powodu tematu tylko walorów estetycznych. Chciałem umiejscowić historię w niedużej aglomeracji. W mieście, w którym, jeśli odwróci się kamerę w jedną stronę, mamy stare kamienice mogące grać lata 80 i 90 - te, a kiedy odwróci się ją w drugą, mamy już 2009 r. Przemyśl jest fajny w obrazku a to ogromny walor. Kolejny aspekt - naprawdę pomocne miasto, a to się przełożyło na pracę -
tłumaczy reżyser.
Co stąd odnajdziemy na ekranie? Producent Leszek Bodzak mówi, że spędzili tu 12 dni. Najpierw byli jesienią. Wylicza, gdzie m.in. kręcili: Grodzka, zajezdnia przy Lwowskiej, kawiarnia w Rynku, dworzec PKP, cmentarz przy Przemysława, przychodnia lekarska na Słowackiego, ul. Matejki, Tatarska przy Wielkim Murze, Sowińskiego, Grottgera, Izydory Kossowskiej.
Premiera dofinansowanego z Podkarpackiego Funduszu Filmowego filmu planowana jest za rok. - Kiedy dokładnie, zależy jak szybko zostanie rozładowany korek w kinach. Mnóstwo filmów czeka na premiery, w Polsce bodajże 70. Miejmy też nadzieję, że czwarta fala epidemii nie zahamuje dystrybucji - mówi.
ZOBACZ TAKŻE: W lasach, na ulicach, stadionach, w egzoszkielecie i z piłką przy nodze. Biegacze z całej Polski włączyli się w akcję Wings for Life 2021
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Torbicka kontra Derpienski na Festiwalu w Cannes. Cicha elegancja czy róż i cekiny?
- O tej relacji Rosiewicza i Villas nikt nie wiedział. Prawda wyszła na jaw teraz
- Roxie obwieszona Chanel wybierała obrączki z Kevinem. Mieli wyjątkowe towarzystwo
- Foremniak obnaża sfatygowane stopy. Mogła oszczędzić nam takich widoków? [FOTO]