W rzeszowskim schronisku Towarzystwa im. Św. Brata Alberta dla bezdomnych jest 72 miejsca. W praktyce z noclegowni korzystają już 84 osoby. Pracownicy schroniska zapewniają, że przyjmą wszystkich.
W zeszłym roku o tej porze w schronisku przy ul. Jana Styki było aż 124 mężczyzn. Jak podkreśla kierownik rzeszowskiego schroniska Marek Rzucidło nawet jeśli zabraknie łóżek nikogo nie odprawią z kwitkiem.