Część alkoholu przechowywał także w domu swojej matki, w niewielkiej miejscowości w powiecie jasielskim.
Działalność przerwali mu funkcjonariusze Karpackiego Oddziału Straży Granicznej w Barwinku. Zarekwirowali nie tylko spirytus - w sumie 72 litry. Także butelki ze sfałszowanymi etykietkami zagranicznych, markowych alkoholi.
- Sto pustych butelek i 186 sfałszowanych etykietek miało być wykorzystanych do rozprowadzania wśród odbiorców nielegalnie przerabianego alkoholu - mówi mjr Marek Jarosiński, rzecznik prasowy KO SG. - Obecnie ustalamy źródło uzyskiwania alkoholu przez zatrzymanego.
Straż graniczna przestrzega przed kupowaniem alkoholu z nieznanego źródła, bo najczęściej taki alkohol pochodzi właśnie z nielegalnych wytwórni i rozlewni.
- Przerób alkoholu odbywa się w skandalicznych warunkach, alkohol jest doprawiany różnego rodzaju chemicznymi środkami - ostrzega Marek Jarosiński.
Przypomina przypadek innego fałszerza alkoholi, który "markowe koniaki" wytwarzał w ten sposób, że do spirytusu pozyskanego z alkoholi przemysłowych dodawał pastę do butów, żeby uzyskać kolor zbliżony do bursztynowego.
- Inny wytwórca używał do wytrącania spirytusu z płynu do mycia szyb, żrącego preparatu chemicznego, służącego do udrażniania rur kanalizacyjnych - dodaje Jarosiński.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Tak NAPRAWDĘ wyglądają przedramiona 68-letniej Kwaśniewskiej! Tego nie da się ukryć
- Ojciec dziecka Tomaszewskiej nie spełnia się w nowej roli? "Już jest przestraszony"
- Bliscy Murańskiego boją się mówić prawdy o jego śmierci! "I tak byście nie uwierzyli"
- Chwajoł tłumaczy się z nieprzyzwoitej kreacji na komunię. Szok, co napisała [FOTO]