Temat wilków na terenie Bieszczad i Beskidu Niskiego od lat wzbudza wiele kontrowersji i dyskusji. Powodem są szkody, jakie wyrządzają, wrodzony lęk to tych drapieżników oraz fakt, że coraz częściej można je spotkać w bezpośrednim otoczeniu domostw.
W 2020 roku do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Rzeszowie wpłynęło 270 zgłoszeń dotyczących szkód wyrządzonych przez zwierzęta gatunków chronionych. Najczęściej chodziło właśnie o wilki i bobry.
W trakcie konferencji mówiono między innymi o tym, jak zabezpieczać zwierzęta domowe i gospodarskie przed drapieżnikami. O minimalizowaniu konfliktów między dużymi drapieżnikami a hodowcami mówił dr Wojciech Śmietana. Jego wypowiedź dotyczyła zabezpieczeń, które można wykorzystać w obronie przed wilkami. Chodzi głównie o wykorzystanie psów pasterskich oraz ogrodzeń elektrycznych, które mają uchronić zwierzęta gospodarskie.
Podczas konferencji poruszono też temat ataków wilków na psy i ich obecności w pobliżu ludzi.
- Pies jest naturalnym wrogiem wilka, więc te ataki są czymś naturalnym. Aby się przed nimi uchronić musimy zadbać o to, by nasz pupil był odpowiednio zabezpieczony na terenie posesji. Szczególnie dotyczy to godzin nocnych. Musimy budować kojce, a jeśli to niemożliwe, po prostu zamykać psa w jakimś pomieszczeniu. Nikogo też niech nie dziwi to, że wilk podchodzi w pobliże domostw. Człowiek zawłaszcza coraz więcej terenów, między innymi na zabudowę, które są naturalnym siedliskiem wilków, dlatego można je coraz częściej obserwować w pobliżu domostw. Pamiętajmy również o tym, że wilk z natury jest ciekawski i będzie podchodził pod zabudowania. Nie oznacza to jednak, że będzie atakował człowieka – powiedziała po konferencji Agnieszka Veljković z Fundacji WWF Polska – współorganizator konferencji i wystawy.
Odmienne zdanie na temat wilków mają mieszkańcy całego regionu, którzy z ich obecnością mają wiele problemów. Wystarczy przypomnieć, przypadki z ostatnich lat. Tylko w 2019 roku wilki zagryzły 260 owiec 40 sztuk bydła i 60 innych zwierząt hodowlanych.
- Wilki chodzą już główną drogą miejscowości – mówi Stanisław Łysyganicz z Polany (powiat bieszczadzki). I to nie tylko nocą ale również w ciągu dnia. Tuż pod moim domem zagryzły łanię. Dobierają się do psów i zwierząt gospodarskich. Żadne ogrodzenia w tym te elektryczne nie są dla nich przeszkodą. Według mnie jest ich po prostu za dużo.
Według Fundaci WWF na terenie Polski żyje około 2000 tysięcy wilków.
RDOŚ w Rzeszowie informuje, że wszelkie przypadki pojawienia się wilków i innych dużych zwierząt chronionych na terenach zamieszkałych, które mogą stanowić niebezpieczeństwo, powinny być niezwłocznie zgłaszane bezpośrednio do wójta, burmistrza lub prezydenta miasta albo do najbliższego komisariatu policji.
Zamach na Roberta Fico. Stan premiera Słowacji jest poważny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Blanka weźmie udział w "TzG"? Krótki komentarz jest bardzo wymowny
- Golec posyła gorące spojrzenia rozgogolonej Roksanie Węgiel. Mina jego żony to hit!
- Andrzej Sołtysik przeszedł na islam! Oto, co potem zrobił z chrztem własnego dziecka
- Co się dzieje z Margaret? Oko czerwone, krzyż na piersi... Niepokojące!